[galeria_glowna]
Zwycięstwo cieszy, ale mecz pokazał także, jak wielu naszym młodym zawodnikom brakuje doświadczenia, bo omal nie roztrwoniliśmy dużej przewagi - komentuje trener Żubrów Marek Kubiak.
Po ogromnych zmianach kadrowych i przy kontuzji kapitana Tomasza Kujawy białostockiej drużynie rzeczywiście brakuje wyrachowania i boiskowego cwaniactwa. Niedoświadczeni koszykarze nie szanują piłki, za wszelką cenę chcą w jak najkrótszym czasie skończyć akcję rzutem. Przed Kubiakiem i jego zawodnikami jeszcze sporo pracy.
Znakomity początek
Mecz z Grodnem zaczął się jednak rewelacyjnie. Po akcjach Mariusza Rapuchy było 5:0 i do końca pierwszej kwarty Żubry stale powiększały przewagę. Dobrze grał Rafał Kulikowski, który do kończonych z powodzeniem akcji dodał też sporo zbiórek i dwa efektowne bloki. Po 10 minutach było już 34:15 na korzyść gospodarzy.
Potem zaczęło się coś psuć, pojawiły się niepotrzebne straty i nieprzygotowane rzuty. Ale Białorusini wcale nie grali lepiej i wszystko było pod kontrolą aż do 26. minuty i prowadzenia 65:42.
Uratowali zwycięstwo
Od tego momentu przewaga białostoczan zaczęła gwałtownie maleć. Jeśli goście nie umieli przechwycić piłki, to mogli śmiało uciekać się do fauli, bo nasi koszykarze seryjnie marnowali rzuty wolne. Coraz rzadziej wracali też w porę do obrony i rywale łatwo zdobywali kolejne "oczka".
Na nic zdały się brane przez Kubiaka przerwy w grze i zmiany. Przewaga malała i niespodziewanie doszło do emocjonującej końcówki. 15 sekund przed ostatnią syreną było już tylko 84:81 dla Żubrów. Na szczęście z linii rzutów wolnych nie pomylił się Michał Zalewski, potem jedno "oczko" dołożył jeszcze Łukasz Kaczanowski i udało się uratować zwycięstwo.
W sobotę, o godz. 12, Żubry grają z Olimpem Startem Lublin, a o godz. 19 z RGU Kaliningrad. Mecze rozgrywane są w hali AMB przy ul. Wołodyjowskiego 1. Wstęp wolny.
Wyniki:
Żubry Białystok - BK 93 Grodno 87:83 (34:15, 15:21, 21:19, 17:28).
Żubry: Kulikowski - 22 pkt., Zalewski - 15, Zabielski - 13, Rapucha - 13, Brzozowski - 9, Kaczanowski - 9, Szczypiński - 4, Łotowski - 2, Stolarz - 0, Kaźmierczyk - 0.
RGU Kaliningrad - Olimp Start Lublin 54:87.
Aby obejrzeć galerię, kliknij na link z lewej strony artykułu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?