W Polsce obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego. Zamknięte są szkoły, wszelkie instytucje kulturalne i urzędy. Wciąż pracują za to podlaskie przychodnie.
Jak zapewnia Podlaski Oddział Narodowego Funduszu Zdrowia, nie wpłynęły jeszcze żadne wnioski, o zawieszenie działalności placówek z naszego regionu. Oznacza to, że aktualnie wszystkie 323 poradnie POZ w województwie działają. Z tą różnicą, że spotkania z lekarzami zamieniono na rozmowy telefoniczne.
Dlatego też od kilku dni, Na drzwiach podlaskich przychodni pacjenci mogą zobaczyć plakaty z napisem: „NIE WCHODŹ! ZADZWOŃ!”
- Wszyscy lekarze rodzinni w naszym województwie przyjmują. Radzimy i prosimy jednak, aby pacjenci kontaktowali się z poradniami telefonicznie. To wszystko służy temu, by dbać o bezpieczeństwo, zarówno pacjentów, jak i pracowników takiej przychodni – mówi Rafał Tomaszczuk, rzecznik prasowy Podlaskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
Teleporady zostały uruchomione na potrzeby walki z epidemią. Mają na celu ograniczenie ryzyka rozprzestrzeniania się koronawirusa. Ułatwiają izolację osób, które mogą zarażać wirusem innych i rozwiewają obawy pacjentów, jeśli ich sytuacja jest niegroźna.
Nie trzeba się też martwić, że teleporady całkowicie uniemożliwią bezpośredni kontakt z lekarzem.
- Jeśli zajdzie konieczność bezpośredniej wizyty, jest taka możliwość. Zadecyduje o tym lekarz – dodaje Tomaszczuk.
Podczas teleporady medycznej można otrzymać zalecenia lekarskie, e-zwolnienia czy e-recepty.
Godziny teleporad ustalają placówki POZ. Wszelkie informacje, listę placówek i numery telefonów, można znaleźć na stronie internetowej Podlaskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
Konferencja PiS przed szpitalem w Piotrkowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
