Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konstantin Vassiljev. Z Piastem potwierdzić dobrą formę

Tomasz Dworzańczyk
Konstantin Vassiljev rozgrywa świetny sezon, w którym jest liderem zarówno klasyfikacji strzelców, jak i najlepiej podajacych
Konstantin Vassiljev rozgrywa świetny sezon, w którym jest liderem zarówno klasyfikacji strzelców, jak i najlepiej podajacych Anatol Chomicz
Konstantin Vassiljev nie przejmuje się szumem wokół siebie i koncentruje się na tym, by Jagiellonia zdobyła do końca roku jak najwięcej punktów.

Ostatnie wygrane spotkanie z Cracovią Kraków 3:1 pokazało, że jeśli strzelasz i asystujesz, to Jagiellonii nic nie grozi.

Konstantin Vassiljev (pomocnik Jagiellonii): No cóż, rzeczywiście, można to w ten sposób określić. Fajnie, że znowu trafiłem do siatki i do tego dałem jeszcze dobre podania kolegom. Chciałoby się powiedzieć, że nie mam nic przeciwko temu, by tak też było dalej w kolejnych meczach.

Tak dobra gra w Krakowie to efekt tego, że rywale zostawili trochę więcej miejsca do gry?

Myślę, że jest w tym trochę prawdy. Cracovia faktycznie chciała grać ofensywnie i zawsze przeciw tak usposobionym rywalom jest więcej miejsca na boisku. Dzięki temu tak to wyglądało i myślę, że to było też dużo bardziej atrakcyjne spotkanie, niż choćby te przeciwko Bruk-Bet Termalice.W najbliższym, sobotnim meczu z Piastem Gliwice już zapewne będzie trudniej, bo rzadko kiedy przeciwnicy w Białymstoku tak się otwierają?

Trudno powiedzieć, nie znamy przecież planów Piasta na ten mecz. Ale rzeczywiście, może być tak, że rywale zaczną cofnięci i nie ułatwią nam zadania, dając zbyt wiele wolnego miejsca w strefach z przodu. To na pewno będzie dla nas jakieś wyzwanie, któremu jednak musimy sprostać. Wypadałoby potwierdzić naszą dobrą dyspozycję z ostatniego meczu w Krakowie również w spotkaniu u siebie.

No właśnie, w roli gospodarza zdobyliście jak dotąd aż siedem punktów mniej niż na wyjazdach. Z czego to wynika?

Być może patrząc na liczby, to tak jest, że w Białymstoku idzie nam gorzej. To byłoby jednak pewne uproszczenie, bo trzeba patrzeć, z kim graliśmy. W dwóch ostatnich meczach u siebie mierzyliśmy się z bardzo dobrymi zespołami jak Zagłębie i Pogoń. I też nie można powiedzieć, że graliśmy źle, bo mieliśmy swoje okazje, których nie wykorzystaliśmy. Trzeba jednak dostrzegać te dobre rzeczy, że ogólnie dobrze nam idzie. Oczywiście, zawsze może być lepiej, dlatego najbliższy mecz jest teraz najważniejszy. Fajnie byłoby zakończyć pierwszą rundę zwycięstwem i w dobrych humorach spędzić przerwę na mecze reprezentacji.

Dalszą część rozmowy przeczytasz na kolejnej stronie
Mecz z Piastem, twoim byłym klubem, jest dla Ciebie czymś szczególnym?

Nie przywiązuję do tego większej wagi. Na pewno miło będzie spotkać byłych kolegów, porozmawiać przed meczem. Ale podczas gry nie będzie już miejsca na przyjaźń i będę robił wszystko, by to Jagiellonia wygrała.

Utrzymujesz jeszcze kontakt z kimś z tamtej drużyny?

Tak, jestem w stałym kontakcie telefonicznym z kilkoma chłopakami, z którymi grałem w Gliwicach. Ostatnio miałem okazję pogadać choćby z Saszą Zivcem i jestem w miarę na bieżąco.

A jak znosisz rosnąca popularność. Przyznasz, że ostatnio jest o Tobie dość głośno?

Staram się nie zwracać na to większej uwagi. Białystok nie jest jakimś bardzo dużym miastem, wszyscy interesują się Jagiellonią, więc zdarza się, że ktoś mnie rozpozna na spacerze, albo zaczepi podczas zakupów w sklepie i sobie trochę pogadamy o piłce nożnej. Ale to raczej w niczym mi nie przeszkadza, robię swoje i to jest najważniejsze.

A na jakim etapie są rozmowy w sprawie przedłużenia wygasającego w czerwcu kontraktu z Jagiellonią? Niektóre media już podały informację, że raczej w Białymstoku na kolejny sezon nie zostaniesz.
To na razie są tylko spekulacje, których nie chciałbym komentować. Spokojnie rozmawiamy, najpierw z Jagiellonią i zobaczymy, co z tego wyjdzie. To nie jest znowu taki łatwy i szybki proces i trzeba trochę poczekać. Na razie zresztą nie ma co wybiegać tak daleko w przyszłość. Przed nami jeszcze sześć meczów w tym roku i trzeba głównie skoncentrować się na tym, by zebrać w nich jak najwięcej punktów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny