[galeria_glowna]
Już o godzinie 10 sytuacja na krakowskim Rynku wydawała się napięta reporterom MM Kraków.
9.52 - Kontrole na Rynku są skrupulatne. - Wniosłem paczkę z chipsami, już otwartą. Policjant od razu zajrzał do środka i potrząsnął, czy czegoś tam nie ma oprócz chipsów - mówi Paulin, student UJ.
10.05 - Na Rynku sytuacja staje się napięta. Ludzie zaczynają się kłócić o miejsca. - Tu są miejsca stojące, nie siedzące, proszę pani! - zwracają uwagę siedzącej dziewczynie.
10.14 - Kondukt nie zatrzymał się na Salwatorze. Właśnie mija most Dębnicki. Ludzie klaszcząc, witają parę prezydencką w Krakowie. Obydwa karawany z trumnami Lecha i Marii Kaczyńskich obrzucono kwiatami.
11.07 - Razem z mężem postanowiliśmy przyjechać do Krakowa, by wspólnie z innymi przeżyć te chwile. Mamy nadzieję, że nasze dzieci będą z nas brały przykład. Mimo iż od tragedii minął już tydzień, wciąż ciężko nam się z nią pogodzić. Choć telewizja często kłamała i oczerniała prezydenta, my uważamy, że był jednym z najlepszych przywódców naszego państwa, twardym negocjatorem i dzielnym patriotą - uważa Bożena Wrona, 50-letnia mieszkanka Brzeszcza-Jawiszowice, która ogląda uroczystości na telebimie w Łagiewnikach. - Wawel jest najbardziej odpowiednim miejscem na pochowek dla pary prezydenckiej. W tym ostatnim pożegnaniu chcemy szczególnie wyrazić swoją solidarność z ofiarami katastrofy - dodaje Bożena.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?