Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klasztor Sióstr Miłosierdzia w Białymstoku. Poznaj jego historię

(art)
Przy Rynku Kościuszki 5 mieści się dziś Klasztor Sióstr Miłosierdzia.
Przy Rynku Kościuszki 5 mieści się dziś Klasztor Sióstr Miłosierdzia. Fot. Anatol Chomicz
Przy Rynku Kościuszki 5 mieści się dziś Klasztor Sióstr Miłosierdzia. Okazuje się, że siostry miały tam swoją siedzibę już w czasach Branickich

Można powiedzieć, że budynek zajmowany dziś przez siostry miłosierdzia, należał do nich od zawsze. Już w 1769 roku z inicjatywy hetmana Branickiego, powstał tam klasztor.

- Głównym celem sprowadzenia sióstr zakonnych do Białegostoku było powierzenie im opieki nad ubogimi i chorymi mieszkańcami miasta - pisze Andrzej Lechowski w swym “Przewodniku historycznym".

Szpital dla ubogich

Za czasów Branickich siostry prowadziły szpital, gdzie ubodzy przyjmowani byli bez żadnych opłat.
W 1864 roku siostry wyjechały do Królewca. Zmusiły je do tego władze rosyjskie. Budynek został przejęty przez Towarzystwo Dobroczynności, które prowadziło przytułek dla starców i kalek. Towarzystwo dzierżawiło część klasztornych zabudowań. I tak mieścił się tam Hotel Niemiecki, skład mebli, czy nawet sklep z bronią.

Siostry wracają!

Już po odzyskaniu prze Polskę niepodległości, w 1923 roku do Białystok powróciły siostry. Wprowadziły się oczywiście do swej dawnej siedziby. Zaczęły prowadzić zakład opieki nad dziećmi.

W czasie II wojny światowej budynek został zniszczony. Po jego odbudowie w 1954 roku założono w nim Państwowy Dom Dziecka. Siostry zajmowały tylko niewielki jego fragment budynku na swoje mieszkania. Po upadku PRL- u, całość znów przeszła w ich ręce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny