Karta Dużej Rodziny. Rodziny poczekają na przywileje

Niższe opłaty za pobyt dziecka w przedszkolu i żłobku, zniżki na basen, komunikację miejską czy do kina, bezpłatne uczestnictwo w programach pomocy środowiskowej i profilaktycznej, prowadzonych przez gminę - na takie bonusy rodziny wielodzietne z Sokółki muszą jeszcze poczekać.

Uchwała wprowadzająca od 1 kwietnia tzw. Kartę Dużej Rodziny w gminie Sokółka miała być rozpatrywana na wtorkowej sesji. Ale nie będzie.

Wszystko przez rządowy projekt Ogólnopolskiej Karty Dużych Rodzin, którym w najbliższym czasie ma zająć się Sejm. Miałaby ona uprawniać rodziny wielodzietne z całego kraju do zniżek przy korzystaniu z instytucji państwowych, takich jak np. Stadion Narodowy, parki czy muzea.

- Rządowa inicjatywa nabrała tempa. Rozmawiałem z panią z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, która mnie zapewniła, że to kwestia najbliższych tygodni. Wydaje się, że to powinno być zrobione w kwietniu, najpóźniej w maju - mówi Krzysztof Szczebiot, zastępca burmistrza Sokółki.

Głównym argumentem przemawiającym za zwłoką są pieniądze. Zgodnie bowiem z rządowym projektem, każda gmina dostałaby finansowe wsparcie na wdrożenie ogólnopolskiej karty. A to można byłoby połączyć z wprowadzaniem karty gminnej.

- Przede wszystkim zamówienie kart u jednego dostawcy. Dostalibyśmy drukarkę wartą 5,5 tys. zł, oprogramowanie za 1,5 tys. zł, tonery. Zaoszczędzilibyśmy na wydrukach, hologramach. Dostalibyśmy także dofinansowanie na część etatu dla pracownika, który zajmowałby się wdrażaniem projektu. To wszystko obniżyłoby nam koszta - tłumaczy zastępca burmistrza.
Niewykluczone, że ulgi dla rodzin wielodzietnych obejmą dodatkowo opłaty za wywóz śmieci. Taki pomysł, który wprowadzili już samorządowcy z Poznania i Łodzi, zgłosił radny Andrzej Kirpsza.

- Dzieci ze wsi żeby dojechać do Sokółki, będą musiały zapłacić za bilet autobusowy, a to dodatkowy wydatek, a więc raczej z ulgi na basen nie skorzystają. A zniżka na śmieci dałaby realne korzyści dla rodzin, w których jest troje lub więcej dzieci - argumentuje swój pomysł radny Kirpsza.

- Nie słyszałem o takich ulgach, ale warto się nad tym pochylić. Chociaż trzeba mieć na uwadze, że gmina z pewnością musiałaby w jakiś sposób wyrównać straty, które z tego tytułu poniosłaby firma zajmująca się wywozem śmieci. Wszystko jest do przeanalizowania - zapewnia Krzysztof Szczebiot.

Z uprawnień, które dawałaby karta skorzystałyby rodziny, w których jest troje lub więcej dzieci w wieku do lat 18 (do 25 lat w przypadku gdy uczy się lub studiuje). Co ważne, wydanie karty nie będzie uzależnione od wysokości dochodów.

- Karta dla dzieci byłaby wydawana na okres pięciu lat. Z kolei karta dla rodziców, według projektu rządowego, byłaby przyznana dożywotnio. Byłaby to pewna forma podziękowania dla rodziców za ich trud włożony w wychowanie dzieci - tłumaczy zastępca burmistrza.

Według szacunków, w gminie Sokółka są 264 rodziny wielodzietne. Oznacza to, że z Karty Dużej Rodziny mogłoby skorzystać w sumie około 1440 mieszkańców.

Nieruchomości z Twojego regionu