Kapitan Jagiellonii Taras Romanczuk przed meczem z Pogonią: Chcemy grać w piłkę, a nie wybijać ją byle dalej od siebie

Po ostatnim remisie 3:3 w Poznaniu z Lechem Jagiellonia nie wracała Białegostoku, tylko nad morzem przygotowywała się do starcia z Pogonią.

- Tę przerwę spędzamy w Międzyzdrojach, jednak nie przyjechaliśmy tutaj, aby odpoczywać, ale w spokoju chcemy przygotować się do meczu. Potyczka z Kolejorzem już za nami, a w tej chwili pełną uwagę skupiamy na Portowcach - deklaruje Taras Romanczuk.

Za występ w Poznaniu, gdzie udało się wyciągnąć wynik z 0:3 na 3:3, drużyna trenera Adriana Siemieńca zebrała dobre recenzje. Nie zmienia to jednak faktu, że gole dla Lecha były efektem poważnych wpadek w defensywie podlaskiej ekipy.

- Pierwsze trafienie dla Kolejorza było konsekwencją mojej pomyłki. To jednak wynika z tego, że chcemy otwierać grę już od własnej bramki. Taki jest nasz styl i czasami mogą zdarzać się takie straty. Teraz naszym celem będzie praca nad wyeliminowaniem tego typu błędów. Podczas treningów musimy na to zwracać większą uwagę - przekonuje kapitan Jagiellonii. - Sam jestem doświadczonym zawodnikiem, ale jestem też człowiekiem, zatem błędy także mogą zdarzać się i mi. To jednak nie może wpłynąć na ewentualną zmianę naszego stylu. Chcemy grać w piłkę, a nie wybijać ją byle dalej od siebie - dodaje.

Jak Romanczuk postrzega najbliższego przeciwnika?

- Pogoń jest bardzo mocna w ofensywie. Stwarza sobie sporo sytuacji, strzela dużo bramek, ta naprawdę tylko w Gliwicach nic im nie wpadło. W poprzednich pięciu spotkaniach zaliczyli 19 trafień, więc są drużyną preferującą ofensywny styl. Niemniej jestem przekonany, że nasz sztab dokładnie ich przeanalizował, więc nie możemy się ich bać. Chcemy wyjść ofensywnie, strzelać gole i dążyć do wygranej - zaznacza doświadczony Jagiellończyk.

Do meczu w Szczecinie Jagiellonia przystąpi jako lider PKO Ekstraklasy.

- Osobiście nie patrzę na tabelę. Każdy kolejny mecz jest nowym zadaniem, ponieważ za każdy można zdobyć maksymalnie trzy punkty. Skupiamy się na swojej robocie. Chcemy dać radość naszym kibicom, którzy licznie gromadzą się na trybunach - kończy Taras Romanczuk.

PROGRAM 13. KOLEJKI

• 27 października (piątek): Korona Kielce - Puszcza Niepołomice (godz. 18), ŁKS Łódź - Górnik Zabrze (20.30).
• 28 października (sobota): Warta Poznań - Piast Gliwice (12.30), Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok (15), Cracovia Kraków - Lech Poznań (17.30), Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław (20).
• 29 października (niedziela): Zagłębie Lubin - Radomiak Radom (12.30), Legia Warszawa - Stal Mielec (15), Raków Częstochowa - Widzew Łódź (17.30).