Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamila Stepaniuk zrobiła, co mogła. Ale finału w skoku wzwyż nie będzie

Sylwia Kowalczyk
Kamila Stepaniuk nie wystąpi w finale skoku wzwyż podczas mistrzostw świata w Berlinie
Kamila Stepaniuk nie wystąpi w finale skoku wzwyż podczas mistrzostw świata w Berlinie
Kamila Stepaniuk nie wystąpi w finale skoku wzwyż podczas mistrzostw świata w Berlinie. Zawodniczka Podlasia Białystok w eliminacjach uzyskała 1,92 m, a minimum kwalifikacyjne wynosiło 1,95 m.

Białostoczanka przed wyjazdem do Niemiec mówiła, że wejście do finału będzie jej sukcesem. Stepaniuk zrobiła, co mogła, ale od najlepszych zawodniczek dzieli ją przepaść.

Blanka Vlasic, jedna z faworytek tej konkurencji, w tym sezonie skakała 2,05 m, a jej rekord życiowy jest jeszcze o dwa centymetry lepszy.

Ariane Friedrich, na której złoty medal liczą niemieccy kibice, właśnie w Berlinie w czerwcu uzyskała 2,06 m. A najlepsze osiągnięcie naszej lekkoatletki to 1,93 m.

Za wysoko

Stepaniuk rywalizowała w grupie B. 1,80 i 1,85 m pokonała bez problemów. Kłopoty zaczęły się na 1,89 m. Białostoczanka dwukrotnie strącała poprzeczkę na tej wysokości. Trzecia próba na szczęście była udana.

1,92 m nasza zawodniczka też pokonała za trzecim podejściem. A po tym, jak się okazało, że dalej jest w konkursie, była bardzo szczęśliwa.

Podlasianka próbowała swoich sił na 1,95 m, ale to już było za wysoko. Stepaniuk została sklasyfikowana na dziewiątym miejscu w swojej grupie, w której sześciu zawodniczkom udało się pokonać 1,95 m.

Awans Małachowskiego

W dzisiejszym finale rzutu dyskiem (godz. 20.10) wystąpi Piotr Małachowski. Bardzo liczymy na sukces wicemistrza olimpijskiego z Pekinu.

Biało-czerwony od pewnego czasu zmagał się z kontuzją ręki. We wczorajszych eliminacjach widać było, że ma opatrunek. Małachowski twierdził, że wszystko jest już w porządku, ale nie wypadł przekonująco. Nie osiągnął minimum, czyli 64,60 m, lecz do decydującej walki awansował spokojnie.

W pierwszej próbie Polak rzucił 64,20 m. W drugiej poprawił się o 28 centymetrów i to był jego najlepszy rezultat wczoraj. To dało mu czwarte miejsce w swojej grupie. Wygrał Niemiec Robert Harting - 66,81 m.
W półfinale biegu na 400 metrów nie wystąpi Marcin Marciniszyn. Polak w swojej grupie był dopiero czwarty. Rywalizacja na tym dystansie zapowiada się jednak bardzo ciekawie. W tym sezonie najszybciej biegał LaShawn Merritt (44,50 sek.).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny