MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jezus z Rio de Janeiro

Piotr WOŁOSIK
Paryska wieża Eiffla ma 300 metrów wysokości, Empire State Building w Nowym Jorku 449 m, a betonowa Statua Chrystusa Odkupiciela z Rio de Janeiro zaledwie 38 metrów, a mimo to góruje nad miastem jak dwie wymienione budowle, bowiem Chrystus spogląda na Rio z 740-metrowej granitowej góry. Jego statua ma 30 m wysokości. Starczy tych liczb, choć trzeba przyznać, że robią wrażenie.

Brazylijczycy to naród katolicki jak mało który i gdy z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości przez Brazylię ogłoszono konkurs na projekt pomnika narodowego, wygrał projekt Hectora da Silvy Costy przedstawiający właśnie Chrystusa Zbawiciela. Ramiona Chrystusa są szeroko rozłożone, w geście obejmującym wielomilionową metropolię jaką jest Rio. W zamierzeniu statua miała wyrażać zarówno boskie współczucie jak i dumę z osiągnięć stulecia niepodległej Brazylii.

Zbudowana w Paryżu...

l Statua Chrystusa w Rio de Janeiro ma 30 m wysokości i stoi na 8-metrowym cokole, głowa waży 35 ton, a każda z dłoni 9 ton.
l 10 lat trwało zbieranie datków na sfinansowanie budowy pomnika
l Pierre Landowski, francuski architekt zrobił głowę i ręce, ale sam pomnik skonstruowali inżynierowie i architekci
l Statua waży ponad 1145 ton
l Oświetlenie zainstalowano dopiero w 1965 roku, ale za to pomnik w nocy wygląda bardzo efektownie

Współczucie jest nadal na czasie, bo w Brazylii bieda aż piszczy. Ale i w 1921 roku, gdy pojawił się pomysł postawienia pomnika, Brazylijczykom nie przelewało się, bo datki zbierane w kościołach pozwoliły dopiero po 10 latach na sfinalizowanie budowy. Uroczyste odsłonięcie pomnika nastąpiło 12 października 1931 roku. Francuski rzeźbiarz Pierre Landowski zaczął modelować głowę i ręce, resztę powierzono inżynierom i architektom.
Statuę zbudowano w Paryżu, po czym ustawiono w Rio. Boskie współczucie, o którym było nieco wyżej, należy okazać tym turystom, którzy zdecydują się wdrapać na szczyt mając w pogardzie takie ekstrawagancje jak samochód, taksówka lub kolejka szynowa. Nie dość, że droga ku górze jest uciążliwa, upał mocno daje w kość, to jeszcze na drodze można (a nawet powinno się mieć taką pewność) spotkać bezwzględnych bandziorów, którzy potrafią puścić w dalszą drogę, w samych majtkach sporą wycieczkę, pod groźbą zrzucenia w przepaść.
Lepiej więc oddać aparat, kamerę i jeansy. Na górze, już przy pomniku za symboliczną opłatą miły pan pstryknie pamiątkową fotkę, jeśli uda nam się nieco grosza schować przed złodziejami. By ci, którzy na szczyt mają zamiar wjechać kolejką nie cieszyli się specjalnie z bezpieczeństwa uprzejmie informujemy, że w 1986 roku, 124 turystów straciło wszystko, gdy uzbrojeni bandyci sterroryzowali "kolejkowiczów" karabinami maszynowymi. Mimo wszystko, rocznie 1145-tonową budowlę ogląda kilkaset tysięcy osób, a w tym roku liczba ta może osiągnąć milion!

...włączono w Watykanie

Pomnik efektownie wygląda nocą. Oświetlenie zainstalowano w 1965 roku czyli na 400. urodziny Rio, a reflektory uruchomił z... Rzymu papież Paweł VI.
Gdy jest się już niemal na szczycie, do podestu pomnika pozostaje przejście 220 schodów i już można podziwiać panoramę Rio. Przy odrobinie szczęścia śmignie (choć napędzi trochę strachu) niedaleko nas samolot podchodzący do lądowania na lotnisku.
Między ramionami Chrystusa prowadzi korytarz. Kiedyś można było dostać się do wewnątrz pomnika, ale teraz zaostrzono przepisy i... nic z tego.

W stronę bogatych

Rozłożone ręce Chrystusa to według jeszcze innej interpretacji - gest opieki nad mieszkańcami i przyjezdnymi. Złośliwi mają jednak swoja teorię. Chrystus dba i błogosławi przede wszystkim bogatym, bo najbiedniejsze dzielnice Rio znajdują się dokładnie za jego plecami... A kibice kilku klubów z Rio do dziś nie mogą ustalić za którą drużyną z Rio kibicuje Pan...

W następny wtorek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny