Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Latała, psychiatra i seksuolog z Kielc: W czasie pandemii seks schodzi na dalszy plan, walczymy o inne sprawy

Iwona Rojek
Jan Latała, seksuolog i psychiatra mówi,  że w czasie pandemii nie myślimy za dużo o seksie.
Jan Latała, seksuolog i psychiatra mówi, że w czasie pandemii nie myślimy za dużo o seksie. Archiwum
Dziewięć miesięcy po wybuchu pandemii drastycznie spadła liczba narodzin dzieci. Czy w okresie pandemii mieszkańcy mają ochotę na uprawianie seksu, czy ta sfera życia zeszła obecnie na całkiem dalszy plan, budzi nieporozumienia, rozmawiamy z lekarzem psychiatrą Janem Latałą, z Centrum Zdrowia Psychicznego ”BioMed” w Kielcach.

Panie Doktorze pojawienie się pandemii na świecie, przyrównywane do III wojny światowej zmieniło wiele ludzkich zachowań, czy wpłynęło także na życie seksualne?

Jak najbardziej. Obserwuję to u moich znajomych i pacjentów. Codzienny potworny stres, obawa, lęki o stratę pracy, o to jak poradzą sobie nasze dzieci z nauką zdalną, o zdrowie starszych rodziców - sprawiło, że myślenie o seksie zeszło na daleki plan. To ostatnia rzecz, o jakiej teraz myślimy.

Nastały czasy, w których boimy się nie tylko o czy będziemy mieć środki do życia, ale również o to czy w ogóle przeżyjemy?
Właśnie tak jest. Kiedy zewsząd docierają do nas informacje o tym ile ludzi jest zarażonych, jak choroba wpływa na stan naszych płuc, oddychanie, układ sercowy , czy neurologiczny, to raczej myślimy głównie o tym jak się jej ustrzec. Nasze myśli są skierowane w stronę właściwego zabezpieczenia siebie rodziny, czy dokładnie myjemy ręce, w jaki sposób nosimy maseczki, o tym co nas czeka. Walczymy przede wszystkim o przetrwanie, a nie o udane życie seksualne.

Opowiadał Pan Doktor, że część Pana pacjentów od początku pandemii przestała wychodzić z domu, co spowodowało u nich silną depresję, wtedy już chyba wcale nie myśli się o seksie?

Oczywiście. W tym stanie człowiek ma zmniejszone libido, pociąg seksualny u niego w ogóle zanika. Dlatego chciałbym ostrzec przed takim zachowaniem. Trzeba opuszczać dom, wychodzić na dwór, postępować racjonalnie, a przede wszystkim leczyć wszystkie choroby na jakie cierpimy. Unikanie onkologów, kardiologów, diabetologów przyniesie katastrofalne skutki.

W jakim stanie znajduje się aktualnie większość osób?
Są znerwicowani, sfrustrowani, rozdrażnieni, albo przygnębieni, co sprawia, że na pewno nie myślą o seksie. Żeby seks był udany człowiek musi mieć dobre samopoczucie, być spokojny, móc przewidywać przyszłość, a nie wystraszony, bo nie wie co przyniesie jutro. Jeśli każdy z partnerów nosi w sobie własną złość, niepewność, zmęczenie, to seks nie ma prawa się udać. Tym bardziej, że pierwszy raz znajdujemy się w sytuacji, że naprawdę nie wiemy co przyniesie najbliższa przyszłość.

To pogubienie należałoby przeczekać, nie obwiniać się nawzajem o jakieś niespełnienia?
Przeczekać - tak byłoby najlepiej. Obecna sytuacja wymaga skoncentrowania się na innych sprawach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jan Latała, psychiatra i seksuolog z Kielc: W czasie pandemii seks schodzi na dalszy plan, walczymy o inne sprawy - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny