Piłkarze Jagiellonii Białystok pokonali w sobotę w Sokółce trzynastą ekipę białoruskiej ekstraklasy - Dynamo Brześć 1:0. To był ostatni sprawdzian zespołu Michała Probierza przed startem ligi, która rusza już w najbliższy weekend.
- Przed nami jeszcze cały tydzień treningów. Oczywiście, w głowie są już jakieś wizje składu na pierwszy mecz z Legią. Ważne, że wszyscy są zdrowi, w drużynie jest rywalizacja i zrobimy wszystko, by jak najlepiej przygotować się do sobotniego starcia w Warszawie - mówi Probierz.
Szkoleniowiec białostoczan w sparingu z Białorusinami zamieszał dość mocno składem. W wyjściowej jedenastce zabrakło wielu zawodników, uważanych za pewniaków do gry w Warszawie.
- Dla nas jest ważne, że wszyscy pracujemy solidnie i ci zawodnicy dają nam pole do myślenia. Dzięki temu musimy porządnie się zastanowić, jak to wszystko poukładać, żeby ten zespół był jak najmocniejszy - przekonuje Probierz.
Zestawiona przez niego drużyna zaczęła bardzo dobrze, bo już w 3. minucie prowadzenie dla Jagi uzyskał Maciej Górski. Napastnik pozyskany z Chrobrego Głogów doszedł do podania aktywnego w całym meczu Kacpra Falona i głową pokonał białoruskiego bramkarza.
- Dostałem idealne dogranie, byłem praktycznie sam w polu karnym i grzechem byłoby z tego nie skorzystać - przyznaje Górski.
Napastnik żółto-czerwonych miał przed przerwą jeszcze jedną okazję, ale piłka po jego strzale przeszła nad poprzeczką. Ogólnie w pierwszej połowie białostoczanie przeważali dość wyraźnie, a goście ograniczali się do defensywy.
W drugiej połowie spotkanie się wyrównało. Białorusini w 64. minucie mieli swoją okazję na remis w tym meczu, ale Aleksandr Diemieszko przegrał pojedynek z Damianem Węglarzem. Groźnie pod białostocką bramką było jeszcze sześć minut później, kiedy błąd w wyprowadzeniu piłki popełnił Luka Gugeszaszwili, jednak młody gruziński bramkarz zdołał w porę naprawić tę pomyłkę.
Jagiellończycy po przerwie nie byli już tak groźni. Być może to efekt aż sześciu zmian, jakich dokonał trener Probierz. Na boisku pojawił się m.in. pozyskany Dmytro Chomczenowskij dla którego był to debiut w żółto-czerwonych barwach. Ukrainiec niczym specjalnym się jednak w tym meczu nie wyróżnił.
Jagiellonia Białystok - Dynamo Brześć 1:0 (1:0)
Bramka
1:0 Maciej Górski (3)
Jagiellonia: Węglarz (65. Gugeszaszwili) - Sołowiej (80. Asatiani), Szymonowicz, Wasiluk, Tomasik (65. Straus) - Olszewski (65. Frankowski), Góralski (65. Romanczuk), Szymański, Falon (65. Cernych), Łupiński (65. Chomczenowskij) - Górski.
Dynamo: Kużal (46. Asnin) - Nazarienko (46. Zinowicz), Tymoniuk, Avramia (60. Komlew), Tatariewicz, Koniewiega, Gierman, Pobudiej (60. Szepielow), Cziż (75. Dybin), Wasiluk (60. Wodianowicz), Diemieszko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
