Innowacyjność, wizjonerstwo, ekspansja i spinanie pośladków

Umiejętność przewidywania, nastawienie na innowacyjność, ekspansja zagraniczna - na takie motory przedsiębiorczości działające w firmach odnoszących sukces rynkowy zwracał uwagę w Białymstoku Jan Krzysztof Bielecki. Były premier, przewodniczący Programu EY Przedsiębiorca Roku spotkał się w Operze i Filharmonii Podlaskiej z kilkudziesięcioma  przedsiębiorcami podczas Regionalnego Forum Przedsiębiorczości. Organizatorem spotkań pod tym hasłem w Polsce są firmy Ernst&Young Polska oraz PKO BP.

J.K. Bielecki przez lata zasiadał w jury konkursu Przedsiębiorca Roku i mówiąc o motorach przedsiębiorczości opierał się na analizie sukcesów jego laureatów. Wzorem umiejętności przewidywania jest więc np. Krzysztof Pawłowski, twórca Wyższej Szkoły Biznesu w Nowym Sączu, który - w czasach, gdy tylko 7 proc. Polaków miało wyższe wykształcenie - dostrzegł znaczenie podnoszenia kompetencji przez ludzi biznesu i podnióśł rangę swojej szkoły nawiązując współpracę z uczelnią amerykańską. 

Nastawienie na innowacyjność przyniosło z kolei sukces takim ludziom, jak np. Andrzej Wiśniowski, który w 25 lat stał się największym w Polsce producentem bram garażowych, przemysłowych i systemów ogrodzeniowych. Albo Anatol Timoszuk, założyciel białostockiej firmy AC, dziś polskiego lidera branży automotive.

Jako kapitalne przykłady  rozwoju przez ekspansję zagraniczną wymienione zostały firmy Fakro czy Nowy Styl, który przejmuje firmy w Niemczech i podnosi efektywność ich działania.

Zagranica jest też naturalnym kierunkiem rozwoju firmy CCC, której prezes Dariusz Miłek brał udział w  białostockiej dyskusji. Jak poinformował, z kalkulacji CCC wynika, że w Polsce jest miejsce na najwyżej 500 sklepów tej sieci. - Z natury rzeczy musimy więc kierować naszą ekspansję za granicę - mówił Dariusz Miłek. 

Z kolei Henryk Owsiejew, którego firma Malow produkuje nowoczesne meble metalowe czy np. totemy reklamowe, pochwalił się, że przejmuje firmy szwedzkie, a i przedsiębiorcy z Niemiec  występują do niego z podobnymi propozycjami.

Ciekawe wątki pojawiły się w dyskusji o innowacyjności jako motorze przedsiębiorczości. Przykładowo Sławomir Zubrycki, prezes Palisandra specjalizującego się w wynajmowaniu systemów szalunkowych, zwrócił uwagę na niedoceniane znaczenie innowacyjności świadczonych usług. - Trzeba nieustannie wsłuchiwać się w potrzeby klientów i dawać im to, czego nie robią inni, odrzucać to, co jest - mówił przedsiębiorca, który realizuje zamówienia również np. w Niemczech. A systemy szalunkowe Palisandra mają najbardziej wymyślne kształty.
- Nam ogromne przewagi daje  logistyka umożliwiająca szybkie zmiany kolekcji - mówił prezes CCC. - W ciągu ośmiu godzin jesteśmy w stanie przyjąć  i wydać 600 tysięcy par  butów.

A co motywuje ludzi w firmach do ciagłych zmian, rozwoju i kreatywności? Oczywiście wszędzie podstawą są pieniądze, np. dywidendy w AC SA, ale też wspólne burze mózgów dające frajdę z współtworzenia firmy (Palisander), dobry klimat w firmie i docenienie ludzi zwykłym uściskiem dłoni (Malow) czy wieloletnie programy motywacyjne, które powodują, że pracownicy "spinają pośladki" (CCC).

Przypomnijmy, że wśród laureatów konkursu EY Przedsiębiorca Roku są trzy podlaskie firmy: Suempol, Adampol i AC. Rekordowa liczba nagrodzonych pochodzi z woj. mazowieckiego - 33.

13. edycja konkursu
Międzynarodowy konkurs Erenst&Young Przedsiębiorca Roku  wyróżnia wiodących twórców firm, umożliwiając nawiązanie wartościowych relacji biznesowych. Oceny kandydatur dokonuje niezależne od EY jury pod przewodnictwem ambasadora Jerzego Koźmińskiego, ekonomisty, prezesa Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności.
Zgłoszenia przyjmowane są do 14 czerwca 2015 roku.