Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

II Podlaskie Forum E-Biznesu: Matrix jest tuż tuż

Wojciech Jarmołowicz [email protected] tel. 85 748 96 13
Na podstawie prezentacji Mariusza Ochli, koordynatora programu Inicjatywa Akademicka z IBM Polska, która miała miejsce na II Podlaskim Forum E-Biznesu. Organizatorem Forum był m.in. Kurier Poranny.
Na podstawie prezentacji Mariusza Ochli, koordynatora programu Inicjatywa Akademicka z IBM Polska, która miała miejsce na II Podlaskim Forum E-Biznesu. Organizatorem Forum był m.in. Kurier Poranny.
Pamiętacie słynny futurystyczny film braci Wachowskich? Oglądaliśmy uniki przed kulami, jak pozyskuje się energię od ludzi, jak można się szybko uczyć - wystarczy tylko wgrać umiejętności wprost do naszych mózgów, czy wszechogarniającą cyberprzestrzeń. Fikcja? Nic z tych rzeczy. To powoli staje się rzeczywistością.

Na pierwszy rzut oka to będzie opowieść z pogranicza science fiction. Ale musimy sobie zdawać sprawę z tego, że w wielu dziedzinach nauki i komercji trwają już teraz zaawansowane prace nad naszą przyszłością. Już teraz dziesiątki tysięcy badaczy, tysiące firm na świecie pracują nad tym, jaki będzie świat za kilka lat. I - żeby nie było wątpliwości - jak na tym zarabiać.

Na podstawie różnych dostępnych analiz, IBM - potęga przemysłowa świata, najbardziej innowacyjna firma na naszym globie - przewiduje najbardziej popularne i najbardziej rozwijające się w przeciągu najbliższych pięciu lat obszary nauki, badań i komercji. Tak powstało opracowanie "5 in 5" - pięć pomysłów w pięciu obszarach, które będą się rozwijać w najbliższych 5 latach.

1. Nie będziemy musieli pamiętać haseł

Kto z nas ma więcej niż jedno hasło? Wszyscy. Kto zna na pamięć kilka PIN-ów, albo ma gdzieś je wszystkie zapisane? Kto ma telefon komórkowy? Praktycznie wszyscy. Słowem - do wszystkich tych urządzeń musimy mieć hasła. Jednocześnie przemieszczamy się - jesteśmy na wakacjach, bierzemy udział w konferencjach itp.

Czym zostaną zastąpione hasła? Biometryką. Każda osoba posiada bowiem niepowtarzalną tożsamość biologiczną, za którą kryją się dane. Definicje twarzy, siatkówki oka, pliki głosowe pozwolą na szerokie wykorzystywanie weryfikacji DNA w systemach dostępu. Wyobraźmy sobie bankomat, w którym nie będziemy używać karty, a naszym znakiem rozpoznawczym będą linie papilarne.

Już dziś mamy takie czytniki. Zatem za kartę posłuży nam nasz kciuk. Oczywiście, by było to bezpieczne, można zastosować kilka innych weryfikacji, np. zapis głosu, siatkówki itp. Ponieważ jesteśmy coraz bardziej mobilni, biometryka będzie w naszym życiu odgrywała coraz większą rolę. Jedna uwaga - pliki zawierające informacje wrażliwe (o stanie zdrowia) będą chronione.

2. Energia nie będzie już marnowana

Dziś dużo się mówi o energii, o tym jak ona mogłaby być lepiej spożytkowana. Uwaga - za pięć lat nie będziemy marnować energii. Oczywiście, niezupełnie, ale na pewno nie w takim stopniu jak teraz. Dziś nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak moglibyśmy wykorzystać tę energię, którą wytwarzamy chociażby w procesie chodzenia biegania, jazdy na rowerze, czy nawet pracy przy komputerze. Prace nad wykorzystaniem takiej energii już trwają i będzie to obszar, który będzie bardzo intensywnie się rozwijał.

Przykład? Małe urządzenie zamontowane w podeszwach butów może już wystarczyć, by naładować baterię w telefonie komórkowym w czasie, gdy będziemy po prostu chodzić.
To że przyszłość należy do aut elektrycznych, nikogo przekonywać nie trzeba. Już teraz w laboratoriach realizowany jest projekt "akumulator" - stworzenie takiej baterii, która pozwoli przejechać 500 mil. Teraz jest to 100 mil. Akumulatory litowo-powietrzne są przyszłością, m.in. z powodu ciężaru i dostępności metalu.

Już teraz naukowcy z firmy IBM w Irlandii rozwijają proces konwersji energii fal oceanicznych na prąd elektryczny, aby w ten sposób pozyskiwać w przyszłości energię na szerszą skalę i bez negatywnego wpływu na środowisko naturalne.

3. Urządzenia będą sterowane myślą

Naukowcy firmy IBM pracują nad sposobami podłączenia naszego mózgu do takich urządzeń jak komputer czy smartfon. Wystarczy pomyśleć o wykonaniu telefonu do jakiejkolwiek osoby, a połączenie zostanie zrealizowane.

Idźmy dalej i przyjrzyjmy się dwóm obszarom - system nerwowy steruje urządzeniem lub automat steruje systemem nerwowym. W pierwszym przypadku będzie to wspomaganie ludzi, którzy wymagają pomocy. To oni za pomocą swych myśli będą mogli przemieszczać kursor na ekranie komputera, kontrolować swój szkielet. W drugim przypadku - urządzenie, chociażby kamera obserwująca nadlatujący przedmiot i kombinezon, który reaguje i steruje, by odpowiednie mięśnie zareagowały w odpowiedni sposób. Można nieświadomie się uchylić przed lecącym przedmiotem. Pamiętacie fragmenty "Matrixa"?

IBM już stworzył hełmofon, który za pomocą myśli, steruje komputerem i telefonem. Wydaje się, że to dopiero początek drogi. Według szacunków, w ciągu 5 lat zobaczymy zastosowanie tej technologii w branży gier i rozrywki. Lekarze będą mogli zastosować technologię do badania wzorców mózgu, do rehabilitacji osób po udarach lub do zrozumienia zaburzeń czynności mózgu, na przykład autyzmu.

4. Koniec cyfrowego wykluczenia

Teraz na Ziemi żyje 7 miliardów ludzi. Za pięć lat na naszym globie będzie 5,6 mld urządzeń mobilnych - przede wszystkim smartfonów. 80 procent ludzkości będzie miało dostęp do informacji. Wiadomo już, że Internet jest wszechobecny, dociera do wszelkich zakątków świata. Jest coraz więcej ludzi, coraz więcej z nich mieszka w miastach, ale są też obszary, gdzie informacji jest mało i Internet nie jest dostępny. Telefony komórkowe staną się na tyle tanie, że na ich posiadanie będą sobie mogli pozwolić nawet najbiedniejsi, którzy nie mogą kupić ich dzisiaj.

Wspomaganie chociażby analfabetów w krajach zapóźnionych za pomocą telefonii komórkowej, np. smarfonów, gdzie rolnik będzie mógł głosem uzgadniać ceny swoich produktów, stanie się normą.

Ktoś powie, po co analfabecie smartfon? Cóż, nie wszyscy z analfabetów, a są ich przecież miliony, zgodzą się, by pójść do szkoły. Oni muszą żyć, zarabiać i technologia także im musi służyć. To wszystko stanie się za pomocą aplikacji mobilnych na smartfony.
Już dziś IBM prowadzi w Indiach projekt polegający na nauce niepiśmiennej ludności wiejskiej przesyłania informacji poprzez wiadomości nagrane na ich telefonach. Dzięki dostępowi do informacji, których ludzie ci wcześniej nie mieli, mogą teraz sprawdzać chociażby prognozę pogody. A to z kolei pozwala im decydować o tym, kiedy nawozić uprawy. Wiedzą też, kiedy mogą sprawdzać rynkowe ceny produkowanych przez siebie upraw lub towarów.

Kto na tym skorzysta? Biznes - zapewne niebawem powstaną modele biznesowe związane z dostępem do niezbędnych informacji, ale także z handlem mobilnym. Można też sobie wyobrazić, że ludzie będą mieli szybszy dostęp do opieki lekarskiej, będą też wiedzieli, kiedy w ich okolicach będzie lekarz czy pielęgniarka.

5. Nie będziemy spamowani niechcianymi reklamami

Teraz wszyscy dostajemy mnóstwo reklam. I wcale ich nie lubimy. Mało tego - nawet nie otwierając poczty, od razu kasujemy taki niechciany spam. Pytanie: czy będziemy szczęśliwi, jeśli te reklamy będą personalizowane? Tymczasem chodzi tu o to, by ktoś np. lubiący scence fiction otrzymywał informacje, że pojawiły się nowe książki, czy gry z tego obszaru.
Już dziś istnieją technologie pozwalające na taką analizę mnóstwa danych (np. z portali społecznościowych, których jesteśmy użytkownikami) w tzw. czasie rzeczywistym. Tym bardzo są zainteresowane m.in. wszelkiego rodzaju sklepy - tak, by dotrzeć do klienta, który ma określone preferencje.

Ale to nam także ułatwi życie. Oczywiście, jest to skomplikowana operacja - olbrzymie przeszukiwanie danych, ale w sumie na smartfona, gdzie będziemy mieli zapisany np. swój kalendarz, będziemy otrzymywać informacje o możliwości zakupu biletu na koncert naszego ulubionego artysty. Scence fiction? Chyba nie.

Epilog

Czy coś się sprawdziło z wcześniejszych zapowiedzi IBM, które zawarł we wcześniejszym dokumencie "5 in 5"? Wtedy IBM przewidywał, że za pięć lat będziemy dokonywać transakcji bankowych, będziemy kupować różne rzeczy i będziemy się komunikować na różne sposoby za pomocą telefonów komórkowych. Sprawdziło się? Tak.

Poruszając się po miastach będziemy sprawdzać, w którym miejscu są korki i na bieżąco konsultować, jak je ominąć. Robimy to, choć nie jest to jeszcze na tyle powszechne, by ominąć wszystkie korki we wszystkich miastach. Także nie we wszystkich samochodach jest taki "podpowiadacz". Będziemy bardziej interesować się tym, jakie produkty spożywamy. Już społeczeństwo jest bardziej świadome tego, co je.

Na podstawie prezentacji Mariusza Ochli, koordynatora programu Inicjatywa Akademicka z IBM Polska, która miała miejsce na II Podlaskim Forum E-Biznesu. Organizatorem Forum był m.in. Kurier Poranny.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny