Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Henryk Bartlewski: Zabytkową karczmę wyceniono jak stodołę. Walczy o wyższe odszkodowanie. (zdjęcia)

(mw)
Osiem wozów strażackich, dwa podnośniki i kilkudziesięciu strażaków brało udział w gaszeniu pożaru karczmy Bartlowizna w Goniądzu.
Osiem wozów strażackich, dwa podnośniki i kilkudziesięciu strażaków brało udział w gaszeniu pożaru karczmy Bartlowizna w Goniądzu. Fot. Anatol Chomicz
PZU wyceniło karczmę z pierwszej połowy XIX wieku tak jak zwykłą stodołę krytą słomą - uważa Henryk Bartlewski, właściciel goniądzkiej Bartlowizny. Domaga się trzech milionów złotych odszkodowania.

[galeria_glowna]
Przez sądem walczy o wyższe odszkodowanie niż to, które po pożarze karczmy przyznało mu PZU. Bartlewski dostał wtedy ponad trzy miliony złotych, które wystarczyły mu tylko na spłatę zadłużenia w banku.

- A powołany przeze mnie rzeczoznawca wycenił straty na prawie dwa razy więcej niż ubezpieczyciel - mówi przedsiębiorca. Dlatego teraz domaga się kolejnych trzech milionów odszkodowania.

Zabytkowa karczma spłonęła na początku marca ubiegłego roku. Ogień pojawił się nad ranem. Kilkudziesięciu strażaków walczyło z nim przez prawie 12 godzin. Mimo to główny budynek spłonął niemal doszczętnie.

Sprawa już raz była na wokandzie. Jednak jesienią ubiegłego roku sąd oddalił pozew Bartlewskiego.

- Nie przesłuchał wtedy nawet żadnego świadka - denerwuje się przedsiębiorca z Goniądza. Złożył odwołanie.

Wczoraj przed Sądem Apelacyjnym w Białymstoku odbywała się rozprawa.

- Sąd pierwszej instancji uchylił się od rozpoznania istoty sprawy - uznał orzekający skład sędziowski. I nakazał białostockiemu sądowi okręgowemu zbadać sprawę jeszcze raz. Henryk Bartlewski jest zadowolony z wczorajszego rozstrzygnięcia.

W miejscu pogorzeliska przedsiębiorca zbudował już Gospodę Bartla. - Goście chwalą. Mówią, że jest więcej przestrzeni niż przed pożarem - cieszy się. W planach ma już wybudowanie w tym miejscu dworu z prawdziwego zdarzenia.

Zdjęcia z pożaru Bartlowizny zobaczysz w linkach z lewej strony artykułu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny