GDOŚ uchylił decyzję środowiskową na odcinek S19 Sokółka-Dobrzyniewo. W jej ramach ma powstać północna obwodnica Białegostoku

OPRAC.: red
Wizualizacje przebiegi odcinka S19 od Dobrzyniewa do Sokółki. Ma przechodzić przez węzeł Białystok Zachód (Sochonie, Katrynka)
Wizualizacje przebiegi odcinka S19 od Dobrzyniewa do Sokółki. Ma przechodzić przez węzeł Białystok Zachód (Sochonie, Katrynka) GDDKIA
Nieco ponad tydzień temu wojewoda podlaski wydał pierwszy ZRID na pierwszy podlaski odcinek S19, a teraz zmieniły się środowiskowe uwarunkowania nad jej ostatnim, który do tej pory jako jedyny ze wszystkich pozostałych nie przekroczył progu przetargu. Chodzi o szlak po tzw. starodrożu, czyli fragment od Sokółki do Dobrzyniewa. Właśnie Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska uchyliła w części zielone światło wydane przez białostocką Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. To na tej trasie ma powstać północna obwodnica Białegostoku.

Na razie GDOŚ na swojej stronie internetowej obwieścił zawiadomienie z 3 stycznia 2023 roku o rozpatrzeniu odwołań od decyzji Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Białymstoku z końca września 2021 roku o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia polegającego na budowie drogi ekspresowej S19 na odcinku Sokółka- Dobrzyniewo Duże wraz z budową, rozbudową i przebudową dróg innej kategorii oraz niezbędnej infrastruktury. Z treści zawiadomienia wynika, że GDOŚ wydał uchylającą ją decyzję w części i w tym zakresie orzekającej co do istoty sprawy lub umarzającej postępowanie pierwszej instancji, a w pozostałej części utrzymującej decyzję w mocy.

Pełną jej treść poznamy po upublicznieniu decyzji przez GDOŚ, co ma nastąpić w ciągu siedmiu dni od jej wydania [to nastąpiło 30.12.2022]. Dopiero wtedy będzie wiadomo, jak bardzo wpłynie ona na zamierzenia inwestora, czyli białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Przypomnijmy, że chodzi o odcinek S19, który ze wszystkich jej podlaskich fragmentów był najbardziej zapóźniony. O ile pozostałe miały już dawno wybranych wykonawców, o tyle ten po starodrożu wciąż czekał na przejście do fazy przetargu. Nie można było tego zrobić dopóki GDOŚ rozpatrywał odwołania od decyzji RDOŚ.

W optymistycznym scenariuszu drogowcy zakładali ogłoszenie pierwszych przetargów na wyłonienie wykonawców w systemie projektuj i buduj na rok 2023. Z kolei realizację zadania planowali na lata 2025-2027. To jeden z dwóch fragmentów S19, który w Podlaskiem nie będzie pokrywał się z trasą Via Carpatia.

Tym drugim jest fragment graniczny trasy od Kuźnicy do Sokółki. Będzie zarazem pierwszą częścią podlaskiej S19, na której zostanie wbita pierwsza łopata pod przyszłą trasę szybkiego ruchu. 27 grudnia wojewoda podlaski zezwolił na rozpoczęcie tej inwestycji drogowej wydając na nią decyzję ZRID.

Na taką samą zgodę czeka też odcinek Krynice-Dobrzyniewo- Białystok Zachód. Drogowcy liczą, że pracę na nim rozpoczną się w późniejszych miesiącach tego roku, a budowa ma potrwać do 2025. Będzie to północna-zachodnia obwodnica Białegostoku.

Przypomnimy też, że na dalszym przebiegu S19, czyli od węzła Białystok Zachód do Plosek (to zachodnio-południowa obwodnica Białegostoku) białostocki oddział GDDKIA musiał wypowiedzieć umowy z wykonawcami (odcinki też czekały na ZRID). Stało się to po tym, jak Naczelny Sąd Administracyjny odrzucił odwołania GDDKiA o wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który uchylił decyzję środowiskową na całym odcinku od węzła Białystok Zachód do Plosek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Francja podwyższy wiek emerytalny. Protesty na miarę żółtych kamizelek

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

H
Hmm
Najpierw uchylona decyzja na południową obwodnicę białegostoku teraz na północną. Białystok jedyna stolica województwa bez ekspresowej obwodnicy. Mniejsze miasta Radom, Rzeszów, Kielce, mają obwodnice,,, ba nawet Ełk, Suwałk, czy w przyszłym roku nawet Łomża, a Białystok dziura na mapie, szok ?. Przecież ktoś przygotowywał dokumentację do decyzji środowiskowej .. Gdzie odpowiedzialność. Kto poniesie konsekwencje za nieudolność?.przykre że parę dni temu czyta się że w tym roku ma być wydana decyzja ZRID na budowę tego fragmentu a teraz okazuje się że zostaje uchylona decyzja środowiskowa. To praktycznie oznacza rozpoczęcie przygotowań do budowy od nowa. A rozpoczęcie budowy zamiast w tym roku to dopiero może za 4ry lata. Szok ?
P
Pablo
Proste - nie ma kasy na drogę to trzeba uchylić decyzje środowiskową. Czarna masa uwierzy w dobre intencje rządzących i zagłosuje na nich przy następnych wyborach hehheheh
M
Marcin
Śledzę temat budowy dróg od około 2003 roku i ciągle to samo. Już prawie wszystko gotowe a później nagle "nie da się". Ta trasa miała być gotowa w całości najpóźniej w 2013 roku. To wygląda na celowe działanie mające na celu odwleczenie w czasie budowy S19, albo niewybudowanie jej wcale.
H
Hmm
Białystok i Podlasie biała plama na mapie dróg ekspresowych i autostrad. ?
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny
Dodaj ogłoszenie