Galeria Arsenał do remontu. Prace mają ruszyć wiosną

W czerwcu zeszłego roku na dziedzińcu Galerii Arsenał dokonano ciekawego odkrycia. Pod ziemią znajduje się fragment muru z XVII, a może nawet i XVI wieku. Około 1570 roku w miejscu dzisiejszego Pałacu Branickich wzniesiono bowiem zamek, czy też (jak twierdzą niektórzy historycy) kamienicę Wiesiołowskich, poprzednich właścicieli dóbr białostockich. - O tym, że mur pochodzi prawdopodobnie z XVI wieku świadczy rodzaj użytych cegieł i fakt, że za Branickich w tym miejscu nie było żadnej zabudowy - mówiła w rozmowie z "Porannym" archeolog Krystyna Bieńkowska, która prowadziła tu prace.

Teraz wszystko wskazuje na to, że cegły będziemy mogli podziwiać, choć tylko w wersji multimedialnej. Pomimo wcześniejszych zapowiedzi, w miejscu wykopaliska nie zostanie jednak położona szklana płyta. Specjaliści odkopią, a później znów zakopią znalezisko. Wcześniej zrobią zdjęcia. Te zostaną zaś wykorzystane do prezentacji multimedialnej, którą będzie można oglądać w specjalnej gablocie.

Białostocki magistrat rozpoczął właśnie procedurę uzyskiwania decyzji o ustaleniu lokalizacji tej inwestycji. Budowa gabloty to nie ostatnie zmiany, jakie czekają otoczenie Arsenału. Urzędnicy Zarządu Mienia Komunalnego zamierzamy przebudować ogrodzenie od strony ul. Mickiewicza, tuż przed istniejącą tu restauracją. Mur oporowy będzie miał taki wygląd jak ten, który otacza dziedziniec Pałacu Branickich. Z pewnością ujednolici i upiększy to tę część pałacowego otoczenia.

Inwestycje obejmą również sam budynek Arsenału. Na każdej kondygnacji remontowane będą toalety. Chodzi o dostosowanie ich do potrzeb osób niepełnosprawnych. - Jesteśmy obecnie na etapie uzyskiwania zgody na wykonanie robót przez konserwatora zabytków - pisze w mailu Cyra Leoniuk, kierowniczka działu technicznego w ZMK.

Prace budowlane ruszą prawdopodobnie wiosną przyszłego roku. Do 10 września w departamencie urbanistyki przy ul. Białówny 11 można składać uwagi i wnioski co do przebiegu inwestycji.