Wiceminister zdrowia Andrzej Włodarczyk podał się do dymisji - dowiedział się Newsweek.pl. Wcześniej z rządu odszedł wiceministra finansów zrezygnował Stanisław Gomułka.
Jak ustalił Newsweek.pl, Włodarczyk po raz pierwszy złożył dymisję już w kwietniu, jednak do tej pory Ewa Kopacz nie chciała jej przyjąć. Zmieniła zdanie prawdopodobnie w wyniku dwugodzinnej rozmowy z dążącym do dymisji zastępcą.
Oficjalny powód rezygnacji to względy zdrowotne. Rzeczywiste przyczyny mogą być jednak inne. Jedna z hipotez mówi o zmęczeniu Andrzeja Włodarczyka panującym w resorcie bałaganem. Bolesław Piecha tak komentuje ten fakt: - Włodarczyk nie był przygotowany do pracy w ogromnej machinie, jaką jest administracja rządowa. To nie był odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu. Myślał życzeniowo, licząc na poparcie korporacji lekarskiej. Nie wziął pod wagę, że członkowie jednej korporacji mogą mieć bardzo różne interesy.
Andrzej Włodarczyk jest bezpartyjny. Wcześniej pełnił funkcję wiceprezesa Naczelnej Rady Lekarskiej. Spekulowano, że Platforma Obywatelska, proponując mu fotel sekretarza stanu w ministerstwie zdrowia, chciała zapewnić sobie poparcie środowiska lekarzy - podaje Newsweek.pl.
W połowie kwietnia z funkcji wiceministra finansów zrezygnował Stanisław Gomułka. Jako przyczyny swego odejścia podał niedostateczną determinację premiera do przeprowadzenia reformy finansów publicznych i brak publicznej debaty na ten temat - podaje Newsweek.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
