Dziś mecz Jagiellonia Białystok - Panduri Targu Jiu

To będzie już czwarty sprawdzian formy białostockiego zespołu podczas zgrupowania w Belek. Jagiellończycy jak dotąd zremisowali po 1:1 z kazachskim Irtyszem Pawłodar i bułgarskim Ludogorcem Razgrad oraz przegrali z innym rumuńskim zespołem - Politehniką Iasi 0:1.

- Zetknęliśmy się z zupełnie innym stylem gry od tego, z którym mamy do czynienia na co dzień - przyznawał po meczu z Rumunami obrońca Jagi Marek Wasiluk. - Ale właśnie w ten sposób możemy się rozwijać i zwracać uwagę na nowe elementy, z którymi dotąd nie mieliśmy styczności - dodaje.

Pierwotnie nasz zespół miał mierzyć się z miejscową ekipą -Alanyasporem Kulubu, jednak jak to często bywa na zagranicznych zgrupowaniach, zaszła zmiana planów. Wydaje się jednak, że Rumuni mogą być nawet bardziej wymagającym przeciwnikiem od Turków, bowiem ci rozgrywali wczoraj mecz ligowy z Besiktasem, co oznacza, że przeciwko Jagiellonii wystawiliby zapewne graczy rezerwowych. Z kolei ekipa Panduri w obecnym sezonie plasuje się w rumuńskiej lidze na 11. miejscu, ale poprzednie rozgrywki zakończyła na podium.

Żółto-czerwoni pierwszy tydzień przygotowań mają za sobą, ale w niedzielę nie próżnowali. Dopiero po porannych zajęciach dostali wolne popołudnie, które mogli poświęcić na relaks. Wczoraj zespół wrócił do dotychczasowego systemu i trenował już dwa razy dziennie.

Co ciekawe, w Belek i pobliskiej Antalyi przygotowuje się też kilka innych zespołów z polskiej ekstraklasy, m.in.Bruk-Bet Termalica Nieciecza, Wisła Kraków, Lechia Gdańsk i Zagłębie Lubin. Ten ostatni zespół w czasie drugiego, popołudniowego treningu białostoczan, rozgrywał na boisku obok sparing z rosyjskim Terekiem Grozny, z którym żółto-czerwoni także zmierzą się w meczu kontrolnym 31 stycznia. Oprócz tego, zaplanowane są jeszcze sparingi z Dinamo Tbilisi (28.02) i Spartakiem Trnava (4.02).