Dzień osiemnasty

Sylwia OSTASZEWSKA - Chodzę głodna

- Od kilku dni, po południu czuję się głodna. Może rozregulowałam sobie żołądek na weselu - przyznaje Sylwia Ostaszewska, która odchudza się z Porannym już 18 dzień.
Wczoraj była u dr.n.med. Lucyny Ostrowskiej. Pani doktor poradziła Sylwii, aby przed i po posiłkach piła szklankę wody mineralnej (może być z plasterkiem cytryny).
- W ten sposób możemy oszukać pani głód - tłumaczyła dr. Ostrowska. Wczoraj pani Sylwia i pan Mirek mieli też wykonane pomiary tkanki tłuszczowej metodą bioelektroimpedencji. Pani doktor podpięła im po cztery elektrody (dwie do stóp, dwie do rąk) i po kilku minutach odczytała wyniki. Okazało się, że Sylwia ma 41,2 procent tkanki tłuszczowej (norma dla niej to 20 procent).
Aby utrzymać dotychczasową wagę powinna jeść 2652 kcal dziennie.

DIETA NA DZIŚ (1200 KCAL)

ŚNIADANIE (249 KCAL)
l 5-6 łyżek płatków kukurydzianych, szklanka mleka 0,5 procent tłuszczu, l pomarańcza, l gorzka herbata lub kawa

ŚNIADANIE II (169 KCAL)
l sucharek bezcukrowy, l 150g jogurtu naturalnego 2 procent tłuszczu, l kiwi, l woda mineralna

OBIAD (427 KCAL)
l 100g kotleta z piersi indyka (smażony bez tłuszczu), l 2 łyżki ryżu na sypko, l surówka: 100g białej kapusty, pomidor, papryka, cebula, 2 łyżki soku z cytryny, oliwa, l 8 łyżek marchwi z groszkiem z wody, l woda mineralna

PODWIECZOREK (100 KCAL)
l 145g winogron, l woda mineralna

KOLACJA (255 KCAL)
l 2 sztuki chleba chrupkiego żytniego, l ok. 265g ryby po grecku: 100g pstrąga gotowanego, 50g marchwi, por, seler, cebula, 10g przecieru pomidorowego, l 150g kefiru 2 procent tłuszczu, l herbata zielona gorzka

MIROSŁAW KONOPKO - Moje ciśnienie poprawiło się

160/80 to wczorajsze ciśnienie Pana Mirka. - Jest o wiele lepiej niż wcześniej. Zwłaszcza jeśli chodzi o ten dolny wskaźnik - cieszy się pan Mirosław. Według niego za tą poprawą stoi regularna dieta i ćwiczenia na siłowni. Wczoraj, jak co dzień byłem na siłowni Maniac Gym przy Warszawskiej, a wieczorem na basenie w Hotelu Gołębiewskim. Pan Mirosław nie ma też problemów z dietą. Choć przyznaje, że w jego kuchni panuje małe zamieszanie. - Teraz w domu gotujemy oddzielnie dla trzech osób: dla żony, dla syna i dla mnie - mówi pan Mirosław.
Podczas pomiaru tkanki tłuszczowej okazało się, że pan Mirosław, aby nie schudnąć musiałby codziennie jeść 2564 kcal i nie przemęczać się. Nasz bohater jest na diecie 1500 kcal.
Fot. Michał KOŚĆ
podpis: Dr.n.med. Lucyna Ostrowska z Podlaskiego Centrum Kardiologii i Leczenia Otyłości od samego początku czuwa nad odchudzaniem naszych bohaterów.

DIETA NA DZIŚ (1500 KCAL)

ŚNIADANIE I (353 KCAL)
l 2 łyżeczki płatków owsianych, szklanka mleka 0,5 procent tłuszczu, l kromka chleba żytniego razowego, płaska łyżeczka masła śmietankowego, 2 płaskie łyżeczki dżemu truskawkowego niesłodzonego, l jabłko, l herbata gorzka

ŚNIADANIE II (175 KCAL)
l pół bułki grahamki, l 2 plasterki polędwicy sopockiej, l 2 liście sałaty, l kubek (150g) kefiru 2 procent tłuszczu

OBIAD (461 KCAL)
l pół talerza zupy kremu z pieczarek: 50 g pieczarek, 30 g cebuli, 10 g bułki, 25 g mleka 0,5 procent tłuszczu, pieprz, sól, l 2 plasterki cielęciny w potrawce, 2 małe ziemniaki purre, surówka: pomidor, ogórki, szczypiorek, 2 łyżki jogurtu naturalnego 2 procent tłuszczu, l pomarańcza, l woda mineralna niegazowana

PODWIECZOREK (168 KCAL)
l szklanka kisielu porzeczkowego bez cukru: 100 g porzeczek czerwonych, 7 g mąki ziemniaczanej, 150 g wody, l sucharek bezcukrowy, jabłko

KOLACJA (343 KCAL)
l kromka chleba graham, pół bułki pszennej, ok. 265g ryby po grecku: 100 g gotowanego pstrąga, 50 g marchwi, 40 g pora, 40 g selera, 25 g cebuli, 10 g przecieru pomidorowego, l kiwi, herbata gorzka