Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzieci pijanej matki będą miały szansę

Rozmawiała Agnieszka Kaszuba
Ewa Dakowicz, sędzia V wydziału Sądu Rodzinnego i Nieletnich
Ewa Dakowicz, sędzia V wydziału Sądu Rodzinnego i Nieletnich
W dwudziestu procentach takich przypadków odbieramy prawa rodzicielskie, a dzieci trafiają do ośrodków adopcyjnych - mówi sędzia.

Kurier Poranny: Pijana matka bez opieki pozostawiła czworo dzieci. Co z nimi będzie?

Ewa Dakowicz, sędzia V wydziału Sądu Rodzinnego i Nieletnich: Dom dziecka przyśle nam zawiadomienie i zajmiemy się sprawą tych dzieci. Musimy dokładnie zbadać sytuację, dowiedzieć się, czy to był jednorazowy wybryk, czy picie to norma w tej rodzinie. Najprawdopodobniej na jakiś czas ograniczymy władzę rodzicielską matce. Możemy także skierować ją na terapię odwykową.

A co potem? Dzieci wrócą do domu?

- Jest taka możliwość, jeśli zobaczymy poprawę. Zawsze dajemy szansę. Wtedy rodziną zajmie się kurator, opieka społeczna. Współpracujemy także z organizacjami pozarządowymi, np. z "Drogą". Ale żeby efekty były lepsze, potrzeba naszego wspólnego działania, a z tym nie jest jeszcze najlepiej.
A jeśli matka się nie zmieni?

- Wtedy na stałe zdecydujemy o losie dzieci. W dwudziestu procentach tego typu przypadków, odbieramy prawa rodzicielski, a dzieci trafiają do ośrodków adopcyjnych.

Czy terapia i pomoc kuratora daje pozytywne skutki?

- Daje, ale niestety tylko w pięćdziesięciu procentach. Pozostałe rodziny wracają do nas i to wiele razy.

Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny