Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Działki w strefie ekonomicznej na sprzedaż. Kto wyciągnie rękę po ziemię przy Borsuczej?

(ab)
Granice białostockiej podstrefy Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej
Granice białostockiej podstrefy Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej fot. Archiwum
Dwie pierwsze działki wystawione na sprzedaż w białostockiej podstrefie Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Dwie działki o powierzchni hektara. Cena wywoławcza za pierwszą to 2,85 miliona. Druga jest do wzięcia za co najmniej 3,36 miliona złotych. Znajdują się w okolicy nowo wybudowanej ulicy Borsuczej.

Wczoraj ukazały się pierwsze ogłoszenia o sprzedaży ziemi i udzielenie pozwoleń na działalność w białostockiej podstrefie SSSE. Oferta jest skierowana do potencjalnych inwestorów, którzy są skłonni stworzyć na Dojlidach nowe miejsca pracy.

Chętni powinni wpłacić wadia do siódmego września, a sam przetarg odbędzie się dziesięć dni później. Jednak cena nie będzie jedynym parametrem branym pod uwagę przy wyborze ofert.

- Oprócz niej liczyć się także będzie skala inwestycji, planowane zatrudnienie i profil działalności firmy - mówi wiceprezydent Adam Poliński.

Jednocześnie miasto pilnie uzbraja tereny dla strefy i buduje tam drogi. Prace mają zakończyć się do jesieni i mają pochłonąć w sumie 55 mln zł. Wtedy będą ogłoszone kolejne przetargi na sprzedaż działek.

W tym tygodniu miasto podpisało umowę z firmą, która zbuduje fragment ulicy Myśliwskiej pomiędzy Borsuczą i nowo projektowaną ulicą jeszcze bez nazwy. A także Solnicką na tym samym odcinku oraz jeszcze jedną ulicą bez nazwy. Mają być gotowe do końca października.

- Zależy nam na czasie, bo nie możemy sprzedawać działek w strefie, gdy tereny są nieuzbrojone - przyznaje Poliński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny