Ponad rok temu nasz Czytelnik wyrobił sobie kartę kredytową w hipermarkecie Real.
- Namawiali mnie, żeby założyć, że jak nie będę miał gotówki, to będę mógł zapłacić kartą - wspomina pan Ryszard.
Podpisał umowę i bezpłatną kartę otrzymał w ciągu miesiąca. Jakie było jego zaskoczenie, gdy zobaczył na niej inne nazwisko. - Imię i adres się zgadzały, ale nazwisko było przekręcone - mówi nasz Czytelnik. - Od razu zgłosiłem to w Real Finanse w Galerii Białej.
Tam sporządzono korektę, a konsultant z Sygma Bank Polska polecił, aby nie aktywować jej, ponieważ wkrótce przyślą kartę z poprawnym nazwiskiem. Tej jednak nasz Czytelnik się nie doczekał. A o starej dawno zapomniał. Ale nie zapomniał o nim bank, który miesiąc temu wysłał rachunek za nieużywaną kartę.
- Mam zapłacić za kolejny rok korzystania z ich karty kredytowej, choć nigdy jej nawet nie wyciągnąłem w sklepie - mówi pan Ryszard.
Rozwiązał umowę z bankiem, ale ten nadal żąda pieniędzy.
- Niestety, obowiązuje mnie tajemnica bankowa i bez zgody klienta nie mogę udzielić żadnej informacji - odpowiada Damian Ziąber, rzecznik Sygma Bank Polska. - Banki to wielkie instytucje i w każdym banku zdarzają się jakieś przygody. Dlatego polecę naszym konsultantom, aby skontaktowali się z tym panem i wyjaśnili całą sprawę. Załatwimy to jeszcze w poniedziałek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?