Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dopalacze pod lupą białostockiej prokuratury. Podejrzany skład chemiczny.

(mw)
Pierwszy sklep powstał w Białymstoku niemal naprzeciwko komisariatu
Pierwszy sklep powstał w Białymstoku niemal naprzeciwko komisariatu Fot. Wojciech Oksztol/Archiwum
Prokuraturę zawiadomił Urząd Kontroli Skarbowej po jednej ze swoich rutynowych kontroli. Okazało się, że część substancji nie miała podanego składu chemicznego, a sprzedawca nie miał dokumentów, potwierdzających legalność tych substancji.

Białostocka prokuratura od kilku tygodni prowadzi śledztwo w sprawie dopalaczy, sprzedawanych w sklepie przy ulicy Lipowej.

Są podejrzenia, że niektóre mogą być nielegalne.

Prokuraturę zawiadomił Urząd Kontroli Skarbowej po jednej ze swoich rutynowych kontroli.

Okazało się, że część dopalaczy sprzedawanych w sklepie nie miała podanego składu chemicznego.

- A jedynie, że jest to mieszkanka ziół - mówi Marek Winnicki, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe.

Sprzedawca nie miał też dokumentów, potwierdzających legalność tych substancji.

Śledczy zabezpieczyli podejrzane pakunki. Ustalają, czy nie ma w nich nielegalnych substancji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny