Prezydent Tur może sobie teraz usiąść w kąciku i uronić łzę nad odrzuconym projektem budżetu. Nasza prawdziwa i jedyna prawica górą! Dokopaliśmy mu!
Tylko po co mieszkańcom Białegostoku taka demonstracja? Czy przybędzie z tego powodu jakaś dodatkowa łata na ulicy? A może stanieją bilety autobusowe, woda? Nie. Nawet dziura w budżecie nie będzie pewnie mniejsza. Co najwyżej będzie można zdać sprawozdanie swoim partyjnym władzom: zadanie skopania zostało świetnie wykonane.
I tu powraca pytanie - jak można było tak szybko zapomnieć, jaki jest cel pracy Rady Miejskiej. Nie ma jeszcze połowy kadencji, wydaje się, że zostało nam tylko kilku radnych, w których głowach kołacze się sentencja ze ślubowania: "służyć mieszkańcom i dbać o dobro miasta". Większość głów jest już zatruta jadem polityki. Dokopać. Zniszczyć. Zablokować. Zademonstrować. Odrzucić.
Czy to jest właśnie demonstracja siły? Nie. To jest żałosne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
