Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dojlidy: Plany miasta wzburzyły mieszkańców

Aneta Boruch
Tłumy przyszły na spotkanie w szkole w Dojlidach, poświęcone przygotowaniom planu zagospodarowania przestrzennego tego osiedla.  Zorganizowała je radna Halina Wasiak. Dyskusja chwilami była gorąca.
Tłumy przyszły na spotkanie w szkole w Dojlidach, poświęcone przygotowaniom planu zagospodarowania przestrzennego tego osiedla. Zorganizowała je radna Halina Wasiak. Dyskusja chwilami była gorąca. Wojciech Wojtkielewicz
Ludzie z Dojlid, Zagórek i Halickich protestują przeciwko przygotowywanemu przez białostockich urzędników planowi zagospodarowania przestrzennego, dotyczącego ich osiedli.

Nie neguję potrzeby powstania planu, ale z chwilą jego utworzenia moja ziema, która ma być przeznaczona pod tereny zielone, nie będzie miała żadnej wartości - tłumaczył urzędnikom Zbigniew Wasiluk, mieszkaniec Dojlid. - Nie bardzo wiem, co z tym fantem zrobić.

Podobnych spraw, dotyczących prywatnych gruntów, mieszkańcy Dojlid przedstawili urzędnikom więcej podczas specjalnego spotkania, które odbyło się na tym osiedlu.

Ludzie mieli pretensje głównie o to, że ich działki zostaną przeznaczone na tereny zielone miasta albo planowane drogi. To oznacza, że nie będą ich mogli sprzedać pod budowę domów.

- Kto narysował to rondo na mojej działce - denerwował się pytając urzędników białostockiego magistratu Kazimierz Szpakowski. - Wszystkie agencje nieruchomości już o tym wiedzą i nikt nie chce tego gruntu kupić. Blokujecie mi jego sprzedaż.

- Są tacy, którzy tam mają po parę hektarów, to jest ich emerytura - tłumaczy emocje mieszkańców Piotr Ostaszewski, który ma działkę rolną przy ulicy Halickiej.

Wiceprezydent Adam Poliński przyznał, że przygotowywany plan zagospodarowania przestrzennego obejmuje miejsca, na których miasto chce ograniczyć zabudowę i pozostawić je jako tereny zielone.
Ludzie proponowali, by miasto je od nich wykupiło albo zwolniło z podatku od nieruchomości. Ale urzędnicy nie mieli dla mieszkańców zbyt dobrych wiadomości.

- Przeznaczenie terenu na cele niebudowlane, niestety, nie zawsze oznacza, że miasto zamierza je kupować - nie ukrywał Adam Poliński. Te słowa zebrani skwitowali śmiechem.

Plan zagospodarowania przestrzennego dla Dojlid, Zagórek i Halickich ma być gotowy w marcu. Wtedy też mieszkańcy na piśmie będą mogli składać uwagi. Ale o tym, które zostaną uwzględnione i ostatecznie w jakim kształcie plan będzie przyjęty zdecydują radni.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny