MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Do Warszawy pojedziemy supernowoczesnym pociągiem

Izabela Krzewska [email protected]
Do Warszawy pojedziemy supernowoczesnym pociągiemTak wygląda PesaDart. Pierwszy pociąg jest już gotowy. Wkrótce ma przejść testy.
Do Warszawy pojedziemy supernowoczesnym pociągiemTak wygląda PesaDart. Pierwszy pociąg jest już gotowy. Wkrótce ma przejść testy. PESA Bydgoszcz
Superpociąg Dart ruszy w trasę z Warszawy do Białegostoku w grudniu. Tak zapewnia PKP Intercity. Pierwszy pojazd jest już gotowy.

To pociąg polskiej produkcji. Pojedzie z Białegostoku do Warszawy, Łodzi, Wrocławia i Jeleniej Góry, a także Lublina, Częstochowy, Katowic i Bielska-Białej. Będzie szybciej i wygodnie. Dart rozpędza się do 160 km/h, ma klimatyzację, ergonomiczne fotele, WiFi i windy dla niepełnosprawnych. Będzie miał też system wzmacniania sygnału telefonii komórkowej, miejsca do przewozu rowerów. W nowoczesnych toaletach zamontowane są przewijaki dla niemowląt. Cena biletów ma odpowiadać dzisiejszym kosztom przejazdów pociągami TLK.

PKP IC zamówiło 20 takich pojazdów. Produkuje je PESA Bydgoszcz. Zgodnie z umową odbiór ma nastąpić do końca października. Pierwszy egzemplarz jest już gotowy. Wkrótce ma przejść test. Ile Dartów będzie jeździło po naszych torach? - Prace nad siatką połączeń, jaka zostanie wdrożona w grudniu, trwają. Więcej szczegółów, w tym liczbę połączeń obsługiwanych nowymi pociągami, będziemy mogli podać jesienią, po zakończeniu wspomnianych prac - tłumaczy Beata Czemerajda z PKP Intercity SA.

Wiadomo, że teraz stacja postojowa w Białymstoku jest gotowa na przyjęcie czterech składów Dart. PKP ma jednak ambitne plany. Już ogłosiło przetarg na rozbudowę zaplecza technicznego (gdzie przygotowuje się pociągi do drogi), by w następnych latach móc obsługiwać w Białymstoku więcej tych pociągów.

Nowe pociągi to nie wszystko. Z punktu widzenia mieszkańców regionu ważniejsze niż czym, jest to czy w ogóle będą mogli dojechać bezpośrednim pociągiem do Warszawy. Teraz nie mogą. Bo z powodu remontu i zamknięcia torów, siedem miesięcy temu na odcinku Warszawa - Małkinia wprowadzono autobusową komunikację zastępczą. Modernizacja na  szczęście idzie zgodnie z planem. - Odcinek Tłuszcz - Białystok, zgodnie z umową, ma być gotowy do listopada tego roku. Wówczas będzie możliwe przywrócenie ruchu kolejowego do Białegostoku - mówi Maciej Dutkiewicz z PKP PLK, zarządcy infrastruktury.
Ale i wtedy pociągi Białystok - Warszawa  będą jeździć trasą objazdową przez Tłuszcz, Radzymin, Legionowo. Czas przejazdu to 2,5 godziny. Bo prace na odcinku Tłuszcz - Wołomin - Zielonka - Rembertów będą trwały jeszcze  w 2016 roku.

 

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny