[galeria_glowna]
Gruzin od poczatku ostro atakował Snarskiego. Za ostro. Sędzia główny musiał co i rusz młodego zawodnika przywoływać do porządku. Ale też Nugzar Margelaszwili kilkanaście razy wyprowadził punktowane przez sędziów ciosy. Raz nawet na moment zachwiał Snarskim, ale znając historie jego wcześniejszych walk na białostockim ringu, można uznać, że był to wręcz element show.
Gruzin sprawnie unikał ciosów Snarskiego, a nasz czołowy zawodowiec starał się rozważnie rozłożyć siły. Nie walił na oślep, czasem wręcz filuternie uchylał się przed ciosami młodego koguta, co docenili sędziowie.
W ostatecznej punktacji Snarski - Margelaszwili sędziowie punktowali 116:112, 117:113, 117:110. Jednogłośnie postawili na styl i determinację Polaka.
Więcej o Gali Boksu w niedzielę w portalu poranny.pl i w poniedziałkowym papierowym wydaniu "Kuriera Porannego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?