Zostałem powołany do pełnienia obowiązków dyrektora z jednym podstawowym zadaniem. Mam jak najszybciej zniwelować zadłużenie Opery i Filharmonii Podlaskiej. To oznacza, że w tej chwili nie jestem w stanie wygospodarować dużych pieniędzy na własne produkcje - tłumaczy Damian Tanajewski, który od sierpnia kieruje OiFP.
Roczny budżet tej instytucji to ponad 25 mln zł. Z tego 13 mln zł przekazuje urząd marszałkowski. Jednak poprzedni dyrektor zostawił operę z ponad 5-milionowym długiem. Zadłużenie udało się zmniejszyć, ale do spłacenia jest jeszcze 2,5 mln zł.
Więcej przeczytasz w czwartkowym papierowym wydaniu Kuriera Porannego.
A oto co jeszcze polecamy w czwartkowym wydaniu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?