Wśród mieszkańców kilku domów przy ul. Stawowej pojawiała się plotka. Głosi ona, że ich budynki nie będą rozebrane. Podobno ktoś, kto ma znajomych w białostockim magistracie dowiedział się tego od urzędników. Oczywiście nieoficjalnie. Oficjalnie magistrat milczy.
- Obecnie jesteśmy na etapie tworzenia planu miejscowego. Czekają nas jeszcze uzgodnienia z różnymi instytucjami. Gotowy plan będzie wyłożony do publicznego wglądu już wiosną - mówi Piotr Firsowicz, dyrektor departamentu urbanistyki w magistracie.
Więcej przeczytasz w czwartkowym papierowym wydaniu Kuriera Porannego.
A oto co jeszcze polecamy w czwartkowym wydaniu.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?