Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czternastki dla nauczycieli. Białystok wyda na nie ponad dwa miliony złotych

Julita Januszkiewicz [email protected] tel. 85 748 95 18
Łapy wydadzą na czternastki ponad 300 tys. złotych, a w Choroszczy stażyści dostaną np. zaledwie 1,35 złotych i to brutto.
Łapy wydadzą na czternastki ponad 300 tys. złotych, a w Choroszczy stażyści dostaną np. zaledwie 1,35 złotych i to brutto.
Jednorazowe dodatki trafią do ponad czterech tysięcy nauczycieli w mieście - mianowanych i dyplomowanych. Tak zwane czternastki wypłacą do końca stycznia także inne gminy, bo tak nakazuje prawo.

Specjalne dodatki uzupełniające gwarantuje pracownikom oświaty Karta nauczyciela. Muszą je wypłacić gminy, w których pedagodzy nie zarobili określonych przez resort średnich płac. Ministerstwo edukacji bowiem ustala dwie siatki wynagrodzeń: zasadnicze oraz średnie. Różnica powinna być uzupełniona przez różne dodatki. W przeciwnym razie, gmina ma wypłacić wyrównanie, tzw. czternastkę.

W naszym regionie najwięcej - ponad 1800 zł brutto - dostaną nauczyciele dyplomowani pracujący w łapskich szkołach.

Z kolei stażyści w Choroszczy mogą liczyć na dodatki, które wyniosą od 1,35 zł do 12,05 zł brutto. - To jakaś kpina. Takie kwoty nie powinny być wypłacane. Na pewno liczenie zajęło więcej czasu niż to warte - uważa dr Robert Gwiazdowski, ekonomista z Centrum im. Adama Smitha.

W Białymstoku jednorazowy dodatek otrzyma ponad 4,3 tys. nauczycieli, ale tylko mianowanych oraz dyplomowanych. Ci pierwsi dostaną po 392,87 złotych, dyplomowani - 528,66 złotych.

- W przypadku nauczycieli stażystów oraz kontraktowych zostały osiągnięte średnie wynagrodzenia - wyjaśnia Wojciech Janowicz, dyrektor departamentu edukacji w białostockim magistracie.
Pieniądze trzeba wypłacić bez względu na to, jak nauczyciele pracowali. Tak nakazują przepisy. Nawet jeśli np. słaby pedagog straci dodatek motywacyjny, to i tak otrzyma jednorazowe wyrównanie.

Dla samorządów oznacza to poważne wydatki. Białostocki magistrat przeznaczył na ten cel w tym roku 2 mln 177 tys. złotych. - Pieniądze zabezpieczyliśmy w budżecie już wcześniej - dodaje Wojciech Janowicz.

Wypłatę nauczycielskich wyrównań odczują też budżety innych samorządów. Łapy na dodatki dla ponad 200 nauczycieli wydadzą ponad 308 tys. złotych. Białostockie starostwo powiatowe czternastki będą kosztowały około 170 tys. złotych. Choroszcz wyda ponad 70 tys. złotych.

- Nauczycielskie czternastki to niepotrzebny i nierozsądny wydatek - krytykuje dr Gwiazdowski - Niektóre samorządy zadłużają się, by mieć pieniądze na oświatę - zauważa ekonomista.

W przypadku Białegostoku wydatki na oświatę wynoszą 30 procent budżetu miasta. Tylko w tym roku magistrat przeznaczył na edukację 502 mln złotych, aż 382 mln zł pochłoną nauczycielskie wynagrodzenia. Do utrzymania szkół magistrat dołoży 45,5 mln złotych.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny