Na dodatkowe pensje mogą liczyć stażyści, nauczyciele mianowani i dyplomowani. Najwięcej dostaną stażyści, bo to oni wypracowują najmniej godzin.
Stanie się tak przez zapisy w Karcie Nauczyciela, która gwarantuje tej grupie zawodowej określoną prawem pensję. Jeśli gminy nie zagwarantowały nauczycielom takiej pensji w ciągu roku, teraz muszą wypłacić im wyrównanie. I to bez względu na to, jak pracowali.
- Nauczyciel, który nie angażował się w pracę, nie brał nadgodzin, teraz otrzyma kilka tysięcy. A taki, który dużo pracował i się starał, nie dostanie nic, bo wypracował wszystkie godziny. Co więcej, musimy płacić czternastki nawet tym nauczycielom, którzy są na urlopach na poratowanie zdrowia. To absurdalne i naprawdę krzywdzące dla niektórych ich kolegów - nie ma wątpliwości Bogusław Panasiuk, burmistrz Krynek.
W jego gminie czternastki otrzymali już wszyscy nauczyciele. Kosztowało to budżet 65 tys. zł. Trzy razy więcej niż rok temu.
- Nad tym nie da się zapanować. Subwencja starcza jedynie na utrzymanie szkoły. I to mimo że prowadzimy racjonalną politykę oświatową. Mamy jedną szkołę, więc nie da się już nic zlikwidować - mówi burmistrz Krynek.
Racjonalna polityka zaowocowała za to oszczędnościami przy wypłatach czternastek w gminie Szudziałowo.
- W tym roku wypłacimy tylko 30 tys. zł. W minionym było to 191 tys. - zapewnia Anna Czeremcha, skarbnik gminy.
Skąd takie oszczędności? W 2011 roku szkoła podstawowa i gimnazjum zostały połączone. W miejsce dwóch placówek utworzono zespół szkół.
- Wcześniej było tak, że nauczyciel pracujący w obu szkołach pobierał czternastki z obu miejsc pracy. Po połączeniu ma prawo tylko do jednego dodatku. Teraz widać, ile gmina zyskała na utworzeniu zespołu - wyjaśnia Anna Czeremcha.
Dodatkowe pensje dla nauczycieli są dużym obciążeniem także dla budżetu Dąbrowy Białostockiej. Na wypłaty dla stażystów i nauczycieli dyplomowanych gmina wyda 93 tys. zł. Rok temu było to 60 tys. zł.
- Nauczyciele średnio otrzymają 1,5 tysiąca złotych. Najwięcej musimy dopłacać nauczycielom w wiejskich szkołach, bo oni mają najmniej godzin nadliczbowych. Otrzymują pensje tylko za tzw. gołe etaty - tłumaczy Ewa Katarzyna Czarniecka, skarbnik gminy.
Samorząd Sokółki na czternastki musi wydać 26,5 tys. zł. Według szacunków, średni dodatek dla stażysty wyniesie 2,2 tys. zł, a dla nauczyciela mianowanego 51 zł.
Podobną pulę środków musi wydać gmina Suchowola. Inaczej niż rok temu, kiedy na czternastki nie wydała ani złotówki.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?