Czechy o krok od kompromitacji z Wyspami Owczymi. Reprezentacja Polski nie odpowiedziała i to jest jej problem

Wynik oznacza, że Czesi zepchnęli Polskę z drugiego miejsca, gwarantującego awans. Nasza reprezentacja musiała odpowiedzieć wygraną z Mołdawią, żeby w listopadzie zagrać bezpośredni mecz z sąsiadami o turniej w Niemczech bez potrzeby rozgrywania barażów. Ale tego nie zrobiła.

Tabela grupy E w eliminacjach Euro 2024:

• 1. Albania - 13 punktów, bramki 11-3
• 2. Czechy - 11 punktów, bramki 8-5
• 3. Polska - 10 punktów, bramki 9-9
• 4. Mołdawia - 9 punktów, bramki 6-6
• 5. Wyspy Owcze - 1 punkt, bramki 2-13

Czechy po sromotnej porażce w Tiranie z Albanią (0:3) dziś znowu byli o krok od gigantycznej wpadki. W meczu z Wyspami Owczymi długo bili głową w mur. Mimo totalnej dominacji piłka jakoś nie chciała zatrzepotać w siatce. Przyjezdni ostatkiem sił gasili kolejne "pożary". Robił to m.in. piłkarz drugoligowej Chojniczanki Chojnice, Andrias Edmundsson.

Aż w końcówce po wstrzeleniu piłki jeden z Farerów na wślizgu zatrzymał ją ręką. Sędzia nie musiał podchodzić do ekranu VAR, żeby rozstrzygnąć wątpliwość - od razu wskazał na jedenasty metr. Rzut karny bez problemu wykorzystał Tomas Soucek.

Zaraz potem Czechom jednak znowu mocniej zabiło serce. Wyspy Owcze wyszły z groźnym kontratakiem. Jeden z piłkarzy oddał strzał, ale został zablokowany.

Do końca eliminacji Czesi zagrają jeszcze z Polską w Warszawie (17 listopada) i Mołdawią u siebie (20 listopada).

Bramka: Soucek 76' (k.)
Żółte kartki: Lingr, Cerny, Masopust - Lamhauge, Nattestad, Hendriksson, Faero
Spotkanie rozegrano na Doosan Arana w Pilznie.

Więcej o REPREZENTACJA - newsy, wyniki, terminarze, tabele