Program "Rzetelni w Biznesie" ma wyłonić i nagrodzić najlepszych w czterech kategoriach, czyli w przedsiębiorczości, samorządności, medycyny oraz instytucji o istotnym wpływie na rozwój społeczny, gospodarczy i kulturalny. Patronat nad programem objął Parlament Europejski.
Certyfikaty zostały wręczone podczas gali, w której uczestniczyło ponad 600 gości - laureatów konkursu. Wśród nagrodzonych znalazła się gmina Choroszcz, zajmując drugie miejsce w kategorii samorządność. Wygrał (minimalnie) Urząd Gminy w Lesznowoli.
- Takie wyróżnienie jest dla nas satysfakcją, ale przede wszystkim ważną promocją gminy na zewnątrz - podkreśla Andrzej Winnicki, rzecznik choroszczańskiego magistratu. - Tytuł "Rzetelni dla Biznesu" oznacza, że tworzymy klimat sprzyjający rozwojowi biznesu - dodaje.
Jury wzięło pod uwagę to, że gmina ma tereny przeznaczone pod inwestycje. Choroszcz jest bowiem objęta planem zagospodarowania przestrzennego. Jak wyjaśnia Andrzej Winnicki, ziemie te są uzbrojone w sieć kanalizacyjną, wodociągową oraz gazową.
Według jurorów, przedsiębiorcy mogą w urzędzie w Choroszczy szybko i sprawnie uzyskać niezbędne informacje. - Jest oddzielne stanowisko do spraw obsługi inwestorów. Działa też tzw. okienko przedsiębiorczości - dodaje rzecznik.
Choroszcz dobrze promuje tereny inwestycyjne
Na tym nie koniec. Gmina została też wyróżniona za doskonałą promocję swoich terenów inwestycyjnych.
- Uczestniczymy w różnych targach i wystawach oraz współpracujemy z centrum obsługi inwestora przy urzędzie marszałkowskim w Białymstoku. Dzięki temu, z roku na rok przyciągamy coraz więcej nowych inwestorów - mówi Andrzej Winnicki.
Przypomina, że przed dwoma laty w ewidencji działalności gospodarczej było zarejestrowanych 908 przedsiębiorstw, w tym 53 to duże firmy. Natomiast rok później liczba ta wzrosła do 966.
Zapytaliśmy więc przedsiębiorców, czy gmina Choroszcz powinna otrzymać certyfikat. Tym bardziej, że mieszkańcy kilku wsi chcą się odłączyć od jej granic. Według Anatola Borowika, prezesa Zakładu Spożywczego Kabo, gmina zasługuje na tytuł "Rzetelni w Biznesie".
- Chociaż nie możemy liczyć na żadne ulgi podatkowe, to współpraca układa nam się dobrze. Kiedy rozpoczynaliśmy tutaj swoją działalność, ze strony urzędu mogliśmy liczyć na pomoc - chwali Borowik.
Klimatu sprzyjającego rozwojowi biznesu nie czuje za to Helena Czarnecka, właścicielka Dworu Czarneckiego w Kolonii Porosły.
- Jesteśmy traktowani jak piąte koło u wozu. Płacimy wysokie podatki, a nie mamy porządnych dróg i kanalizacji - denerwuje się.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
