- Dyrektor obiecał nam te pieniądze w ubiegłym roku. Jeżeli nie dostaniemy ich, to będziemy protestować - mówi Marzanna Sołowiej, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy w szpitalu psychiatrycznym. Związkowcy zastanawiają się, czy przeprowadzić akcję protestacyjną, wziąć urlopy na żądanie, czy zorganizować strajk głodowy.
- Jesteśmy zniewoleni. Pracujemy do granic możliwości, za marne pieniądze - mówi szefowa OZZL.
Dyrektor wciąż analizuje, skąd wziąć pieniądze na podwyżki. Szpital dostał w tym roku 1,5 mln zł mniej z NFZ i ma 20 mln długu. (kami)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?