Stan chodnika po stronie hali sportowej Politechniki Białostockiej przy ulicy Wiejskiej woła o pomstę do nieba - napisała do nas pani Magda. - Płytki są tam nierówne, powybijane, a w niektórych miejscach zapadnięte.
Nasza Czytelniczka skarżyła się, że nie można tamtędy przejść. - Za każdym razem, gdy idę tą drogą, potykam się o wystające krawędzie pokruszonych płyt chodnikowych. Najgorzej jest, gdy mam na nogach buty na wysokich obcasach - tłumaczyła. - Na pewno daleko mu do standardów Unii Europejskiej. Wstyd! Trzeba to naprawić.
Na miejscu okazało się, że na całej długości chodnika płyty są albo wykruszone, albo popękane. Ale najgorzej było na wysokości ulicy Pogodnej. Tam chodnik był zapadnięty. Dlatego w tym miejscu zazwyczaj stała wielka kałuża.
- Nie mamy pieniędzy na remont całego chodnika - mówił Sławomir Sikora z departamentu dróg. - Ale postaramy się naprawić i wymienić przynajmniej te płyty, które są zniszczone całkowicie.
Remont trwał kilka dni. - Nie tylko wymieniliśmy płyty chodnikowe na nowe - tłumaczył Sikora. - Potrzebna też była interwencja ekipy z białostockich wodociągów.
Dziś chodnikiem można spacerować bez większych problemów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?