Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Wasilkowa o rozwoju miasta: Raczej usługi i inwestycje niż turystyka..

Piotr Czaban
Wasilków i tereny podmiejskie będą taką sypialnią Białegostoku w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Wasilków i tereny podmiejskie będą taką sypialnią Białegostoku w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Skłamałbym, gdybym powiedział, że dla gminy czy dla mnie jest to rzecz pierwszorzędna, priorytetowa, najważniejsza, i że wszystko kręci się wokół turystyki, bo tak nie jest - mówi burmistrz Antoni Pełkowski.

Kurier Lokalny: Wasilków ma szansę stać się miastem, które mogłoby przyciągać turystów?

Antoni Pełkowski: Wydaje mi się, że na pewno, choć Wasilków raczej nie będzie takim miejscem typowo turystycznym, uzdrowiskowym jakim jest Supraśl (i był przed wojną). Na pewno jakieś elementy będą występować. Przede wszystkim już widać, że Wasilków i te tereny podmiejskie będą taką sypialnią Białegostoku w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Swego czasu boczyliśmy się tak trochę w Wasilkowie na stwierdzenia, że jesteśmy sypialnią Białegostoku. Natomiast teraz są z tego konkretne pieniądze, bo udział w podatku dochodowym od osób fizycznych jest dosyć istotny i bardzo nam zależy, żeby u nas osiedlali się ludzie, którzy płacą duże podatki.

Ale miejscowi przedsiębiorcy, zajmujący się na przykład handlem, pewnie by nie narzekali, gdyby turyści przyjeżdżali do Wasilkowa i wydawali tu swoje pieniądze.

Tu jest druga strona. Obszar naszej gminy jest też atrakcyjny turystycznie. Jest co oglądać. Przede wszystkim mamy Puszczę Knyszyńską, mamy sanktuarium w Świętej Wodzie, jest cerkiew, stary cmentarz...

Często Pan spotyka się z tym, że turyści przyjeżdżają do Wasilkowa?

Bardziej ostatnio do sanktuarium. Owszem, pojawiają się pojedyncze osoby. Wasilków nie jest taką samotną wyspą. Generalnie wszystko idzie w tym kierunku, że miasto Białystok byłoby taką bazą wypadową. Załóżmy, że turysta przyjeżdża tam na tydzień, tam nocuje, ale robi sobie wycieczki do Supraśla, Bohonik, Tykocina, Choroszczy, Wasilkowa i Świętej Wody. Na pewno będzie się rozwijać turystyka sakralna.

Święta Woda ma świetnego menadżera, który tym zarządza.

Pod tym względem ksiądz proboszcz na pewno jest bardzo dobry. Nasz region przyciąga kwestią kilku różnych kultur.

Co takiego można pokazać w samym Wasilkowie, czego nie znają nawet jego mieszkańcy, a co mogłoby być atrakcją turystyczną? Kiedyś było u nas getto żydowskie. A może szlak "Ksiądz Rabczyński i jego dzieła"?

No cóż, z getta nic nie zostało. Jest tylko kilka uliczek, gdzie było getto.

Ale może udałoby się dotrzeć do dawnych zdjęć tego miejsca, postawić jakąś pamiątkową tablicę? Nie chodzi o odbudowanie tego tak, jak to wyglądało przed laty.

Zgodzę się, że jeśli już w Wasilkowie coś pokazywać, to należałoby jeszcze bardziej upiększyć cmentarz żydowski. Wtedy można pokazywać różnorodność obecnych na naszym terenie kultur: cmentarz żydowski, katolicki, prawosławny.

Czy turystyka nie spada na dalszy plan w wizji rozwoju Wasilkowa?

Skłamałbym, gdybym powiedział, że dla gminy czy dla mnie jest to rzecz pierwszorzędna, priorytetowa, najważniejsza, i że wszystko kręci się wokół turystyki, bo tak nie jest.

Może gdyby była obwodnica, sytuacja miejscowej turystyki wyglądałby inaczej?

Na pewno tak. Natomiast nie można wprowadzać kogoś w błąd, że duża liczba naszych mieszkańców, czy niemalże cała gmina, będzie żyć z turystyki. Owszem, dla kilku, kilkunastu czy kilkudziesięciu osób może to być źródło dochodów, bądź ich uzupełnienie. Każda osoba, która tu przyjedzie, jeśli pójdzie do sklepu, wyda na cokolwiek jakieś pieniądze, to już się to liczy. Natomiast w budżecie gminy nie sądzę, że byłaby to taka zauważalna pozycja, kiedy można by było powiedzieć "O, my żyjemy z turystyki".

Miasto woli nastawiać się na przemysł, większe inwestycje?

To jest teren usług, ale przede wszystkim jest to teren mieszkalnictwa. To naturalne, że jak mamy nieopodal trzystutysięczne miasto, to jest bardzo ogromna presja na zamieszkiwanie na obrzeżach takich miast. W dużej mierze to jest funkcja mieszkalna. Z kolei mocno ograniczają nam pole manewru strefy ochronne, czyli Natura 2000, strefa ochronna ujęć wody pitnej. Na pewno jeśli ruszy obwodnica i cały układ komunikacyjny, to mamy tereny (one są teraz przygotowywane na tereny składowe, usług, przemysłu), gdzie wiadomo, że jeśli poprawi się w danym obszarze struktura komunikacyjna, no to też są chętni do inwestowania.

Wcześniej mówiło się o planach budowy supermarketu między Białymstokiem a Wasilkowie. Ktoś w tej sprawie do Pana dzwoni?

Nie, choć było dużo spotkań. Firmy czy osoby, które profesjonalnie zajmują się ściąganiem takich inwestorów, nad tym pracowały. Teraz nie widać, żeby teren przyciągał inwestorów. Jeśli w grę wchodzi wydatek rzędu 100 - 150 mln zł, nikt nie zainwestuje tyle tylko dlatego, że ktoś bardzo chce. Znacznie bardziej atrakcyjne są tereny Białegostoku, Choroszczy. Ogromnym magnesem jest droga warszawska. Tam w pewnym pasie zaczynają pojawiać się inwestycje i to nie dlatego, że gmina się stara, a dlatego, że tam magnesem jest droga. Tak jest w większości gmin.

Wasilków nie może wykorzystać turystów, którzy ściągają do Supraśla? Może warto wyznaczyć jakieś wspólne szlaki, ogłaszać się w Centrum Informacji Turystycznej w Supraślu?

Nie chcę powiedzieć, że to nie jest robione. Na pewno można powiedzieć, że w stopniu niewystarczającym, za małym. Wspólnie zawiązano działania, gdzie w dużej mierze prowadzone są starania i działania w kierunki turystyki. Uczestniczyliśmy wspólnie w wyznaczaniu ścieżek rowerowych.

Tak, organizacja zawodów z cyklu MTB czy wspólny przewodnik turystyczny, gdzie też jest wzmianka o Wasilkowie - to jest. Ale może lepiej zostawić w Supraślu swoją wizytówkę z zaproszeniem do odwiedzin Wasilkowa?

Nie mówię, że nie. Będzie coraz więcej zadań infrastrukturalnych (woda, kanalizacja, nawierzchnie), a coraz więcej pieniędzy i uwagi skupimy na przedsięwzięciach takich jak czystość, porządek. Pewne zadania zostaną już wykonane i wtedy trzeba będzie zwracać więcej uwagi na turystykę.

Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny