Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brutalne morderstwo w Kleosinie. Śledztwo trwa, ale policja milczy

(rita)
Śledztwo w sprawie morderstwa w Kleosinie trwa.
Śledztwo w sprawie morderstwa w Kleosinie trwa. Fot. Wojtek Wojtkielewicz
Zdaniem sąsiadów 70-letnia mieszkanka Kleosina została zamordowana. Policja milczy. - W tej chwili nic więcej nie mogę powiedzieć - mówi podinsp. Andrzej Baranowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

W czwartek, tuż po godzinie 18 ciało kobiety znalazł na korytarzu jej współlokator.
O morderstwie napisaliśmy wczoraj jako jedyni. Policja nie chciała udzielić żadnych wyjaśnień. Dlaczego? Kto zabił? Policjanci nie potwierdzali nawet informacji, że to zabójstwo.

Do wczoraj śledztwo nic nie wyjaśniło. - Ciało jest w zakładzie medycyny sądowej - mówi podinsp. Andrzej Baranowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. - Kiedy będzie znana przyczyna zgonu? Jeszcze nie wiadomo. W tej chwili nic więcej nie mogę powiedzieć - ucina.

Ludzie wiedzą: zabili ją

Sąsiedzi uważają, że kobieta została brutalnie zamordowana.

- Ma podcięte gardło i jest związana - mówili tuż po zdarzeniu. - A ja słyszałam, że ją zadźgali - wtrącała kolejna sąsiadka.

Nikt z nich nie zauważył niczego podejrzanego. Sąsiad zza płotu widział tylko, że do zmarłej przez kilka dni przyjeżdżał czerwony lanos. Kto to był i po co przyjeżdżał?

- Pewnie to byli kupcy. Ciocia chciała sprzedać jakieś stare narzędzia - domyślała się kuzynka.

Za bogata nie była

Kobieta była wdową. Jej dwie dorosłe już córki mieszkają w Warszawie. Czasami odwiedzała ją dalsza rodzina. W dużym domu przy ul. Baczyńskiego nie mieszkała jednak sama.

- Ciocia wynajmowała pokoje, aby utrzymać dom - mówi jej kuzynka. - Ostatnio miała nowych lokatorów. Ale nie skarżyła się na nich.

Jaki więc mógł mieć ktoś powód, aby ją zabić?

- Za bogata nie była, nie ma czego tu kraść - uważa kuzynka. - Wrogów też nie miała

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny