Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bożena Schleicher: Przygotuj się do macierzyństwa

Z Bożeną Schleicher, specjalistką z medycyny chińskiej i makrobiotyki, rozmawia Agata Sawczenko
Bożena Schleicher
Bożena Schleicher archiwum
Niektóre składniki odżywcze odgrywają istotną rolę w produkcji i utrzymaniu przy życiu komórek jajowych i plemników. Mogą więc mieć wpływ na zapłodnienie.

Dobrze skomponowana dieta powoduje, że żyje nam się lepiej. Przyszła mama w szczególności powinna zadbać o swoje zdrowie i dobre samopoczucie, prawda?

Bożena Schleicher: - Stan zdrowia przyszłego dziecka zależy od obojga rodziców. Zdrowa, zrównoważona dieta, aktywność fizyczna na świeżym powietrzu, odpowiednia ilość wypoczynku poprzedzająca zapłodnienie jest przygotowaniem do tego, żeby być dobrymi rodzicami. O takim przygotowaniu trzeba pomyśleć na rok, pół roku przed pożądanym poczęciem. Niewłaściwe odżywianie może zakłócić funkcjonowanie układu rozrodczego zarówno kobiety, jak i mężczyzny.

Na co szczególnie powinni zwrócić uwagę przyszli rodzice?

- Niektóre składniki odżywcze odgrywają istotną rolę w produkcji i utrzymaniu przy życiu komórek jajowych i plemników i mogą mieć wpływ na zapłodnienie. Niedobór niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz cynku może powodować niepłodność u kobiet. A brak kwasu foliowego może być przyczyną wrodzonych wad u dzieci, bo powoduje uszkodzenie cewy nerwowej. Nikotyna, kofeina, alkohol mają negatywny wpływ na płodność i kobiet, i mężczyzn. Ciąża jest tym szczególnym okresem w życiu przyszłych rodziców, że daje znakomitą motywację do wprowadzenia zdrowych nawyków żywieniowych.

Jest Pani orędowniczką prostego pożywienia i zdrowej, tradycyjnej diety, która dostarcza podstawowych składników i energii. Jakie składniki są niezbędne, by organizm dobrze funkcjonował?

- Węglowodany i tłuszcze, które będą dawały nam energię, białka, witaminy, sole mineralne i woda.

Do czego nam potrzebna ta energia z węglowodanów i tłuszczów?

- Węglowodany i tłuszcze są źródlem energii, którą organizm wykorzystuje do produkcji enzymów, hormonów, wytwarzania impulsów nerwowych, tworzenia nowych komórek, trawienia, wchłaniania, gojenia się ran. Energia jest też potrzebna, aby zbudować nowe życie - dziecko.

Jednak nie wszystkie węglowodany i tłuszcze są zdrowe. Które powinniśmy wybierać?

- Paliwem komórkowym są węglowodany i tłuszcze produkowane przez rośliny w energii słonecznej, powietrza i wody. Są nimi pełne ziarna zbóż, kasze, płatki, mąki z pełnego przemiału, cukry, skrobia, oleje roślinne znajdujące się w zbożach, ziarnach, warzywach, orzechach, nasionach i owocach. Zboża zawierają wszystkie ważne składniki odżywcze: węglowodany, białko, tłuszcze, witaminy, minerały i błonnik.

Dlaczego tak ważne jest, by w diecie przyszłej matki nie zabrakło tych pełnoziarnistych zbóż?

- Pełnoziarniste zboża uodporniają nas na stres, zwiększają wytrzymałość i zdolność do intensywnej pracy fizycznej i umysłowej. Poprawiają trawienie i krążenie, oczyszczają krew z toksycznych substancji, zwiększają odporność na infekcje i choroby. Poprawiają działanie układu nerwowego i mózgu, pracę gruczołów wydzielania wewnętrznego, biorą udział w budowie komórek. Utrzymują równowagę sodowo-potasową organizmu. Złożone węglowodany, z których składa się pełne ziarno, wolno rozkładają się podczas trawienia na glukozę, nie powodując nagłych skoków insulinowych, a dając długotrwały, zrównoważony dopływ energii. Podczas trawienia zbóż nie powstają toksyczne substancje, które organizm musiałby gromadzić w tkankach, co byłoby przyczyną toksemii.

Jakie konkretnie produkty zbożowe powinny znaleźć się na talerzach?

- Włączajmy do codziennej diety produkty ze zbóż pełnoziarnistych, takie jak: kasza jaglana, kasza gryczana, jęczmienna, ciemny ryż, kinoa amarantus, płatki zbożowe, pełnoziarniste pieczywo i makarony.

Wspominała Pani też o tłuszczach.

- Tłuszcze dostarczają energii, wzmacniają ścianki komórek, ochraniają tkankę nerwową i mózgową, nadają skórze sprężystość i są źródłem hormonów. Są niezbędne do przyswajania rozpuszczalnych w nich witamin: A, D, E i K. Stanowią ważną ochronę tkanek, a ich rozkład powoduje wydzielanie się ciepła. Są niezbędne w zimnym klimacie. Poza tym tłuszcze nadają potrawom smak.

Jakie tłuszcze najlepiej wybierać?

- Zjadamy tłuszcze w dwóch postaciach. Po pierwsze jako samodzielne produkty w postaci oliwy, oleju, masła, smalcu. Po drugie: w połączeniu z białkami, w postaci mięsa, serów, orzechów, ziaren zbóż, awokado, orzechów kokosowych. Bardzo ważne jest, aby tłuszcze, które zjadamy, były w postaci olejów tłoczonych na zimno, czyli wyciskanych prasą, pozyskiwane w sposób naturalny. Są wtedy cennym źródłem niezbędnych kwasów tłuszczowych i witamin: A, D, E i K. Tłoczone na zimno oleje to: olej lniany, słonecznikowy, rzepakowy, sezamowy, z pestek winogron, z pestek dyni, z ostropestu oraz oliwa z oliwek. Są to bardzo dobre źródła bezpiecznych i przeciwzapalnych tłuszczów. Sklarowane masło i tłuszcz kokosowy, który ma właściwości przeciwwirusowe i przeciwbakteryjne, uzupełniają te listę.

Są też jednak tłuszcze, których należy unikać?

- Wysoko przetworzone w przemyśle spożywczym takie tłuszcze jak oleje w plastikowych butelkach i margaryny, stają się szkodliwe, bowiem w procesie ich obróbki powstają szkodliwe dla naszego zdrowia izomery trans nienasyconych kwasów tłuszczowych.

Dlaczego są one szkodliwe?

- Izomery trans mają negatywny wpływ na ludzki organizm. Zwiększają prawdopodobieństwo uszkodzenia naczyń krwionośnych i są przyczyną miażdżycy, wylewu krwi do mózgu, osłabiają układ odpornościowy, przenikają przez łożysko i mogą być przyczyną uszkodzenia płodu. Kobiety w ciąży i dzieci do trzeciego roku życia nie powinny jeść margaryn i olejów przetworzonych przemysłowo. Podgrzewane oleje i tłuszcze zwierzęce zawierające nietrwałe i wielonasycone kwasy tłuszczowe, mogą posiadać nadmiar wolnych rodników, które uszkadzają błonę komórkową i stają się źródłem wszelkich procesów zapalnych w organizmie.

Jakich jeszcze składników powinna kobieta dostarczać organizmowi w czasie ciąży?

- Kolejny składnik to białka. Białka to surowiec budowlany potrzebny do formowania mięśni, krwi, hormonów, włosów, paznokci, przeciwciał oraz prawidłowego rozwoju dziecka. Cząsteczki białka to aminokwasy i wszystkie, które są potrzebne organizmowi matki i dziecka, znajdują się w ogromnych ilościach w ziarnach, roślinach strączkowych, zielonych warzywach, orzechach, nasionach. Rośliny strączkowe: fasole, grochy, ciecierzyca, soczewica, produkty sojowe: tofu, mleko sojowe, dostarczają bardzo dobrego jakościowo białka, a nie mają nadmiaru cholesterolu, tłuszczu i wszelkiego rodzaju środków konserwujących i toksycznych azotanów, które powszechnie stosuje się w procesie konserwowania mięsa. Pamiętajmy jednak, że nasiona warzyw strączkowych będą tylko wtedy pełnowartościowym białkiem, gdy będą spożywane razem ze zbożami, kaszami, płatkami, plackami. Pamiętajmy też o technice gotowania fasolek, które moczymy osiem godzin, gotujemy w świeżej wodzie z glonem kombu w szybkowarze 45 minut - i po ugotowani solimy i dodajemy różne ziółka. Technika gotowania warzyw strączkowych z glonem kombu sprawia, że fasolki i grochy są lekkostrawne i nie powodują powstawania gazów i wzdęć.

A mięso? Nierzadko to właśnie ono stanowi podstawę diety.

- Mięso ze względu na wysoką zawartość białka jest substancją budulcową, a zawarte w nim tłuszcze sprawiają, że ma ono możliwości rozgrzewające. Codzienne spożywanie mięsa z produktami mlecznymi oznacza jednak nadmierna konsumpcję białka.

I to jest niebezpieczne?

- To prowadzi do powstawania toksycznych produktów ubocznych, obciążających nerki i wątrobę. Nadmiar mięsa i jego pochodzenie to kolejny problem. Zwierzęta hodowlane na skalę przemysłową otrzymują w paszy antybiotyki i hormony przyspieszające ich wzrost.

To może lepiej przerzucić się na drób i ryby?

- Drób i ryby są też cennym źródłem białka. Niestety hodowane na skalę przemysłową, także są karmione syntetycznymi hormonami wzrostu, antybiotykami i innymi środkami chemicznymi zawartymi w paszy. Tak samo jajka - są bardzo ważnym składnikiem pożywienia, ale hodowane w sposób przemysłowy, też są skażone podobnie jak drób.

Nie każdy jednak chce z tego rezygnować.

- Dlatego warto kupować mięso, drób i jajka, pochodzące z hodowli biodynamicznych, prowadzonych w sposób naturalny, bez syntetycznych dodatków.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny