Usługi pogrzebowe to prężnie rozwijająca się i opłacalna branża. A spowolnienie gospodarcze nie jest jej straszne. Na Podlasiu powstaje coraz więcej zakładów i domów pogrzebowych.
Powodzenie w tym trudnym biznesie gwarantują usługi na najwyższym poziomie. Bo choć firmy na brak interesantów nie narzekają, to między nimi występuje ogromna konkurencja i walka o klienta.
– Po prostu do każdego klienta trzeba podejść indywidualnie – mówi Krzysztof Perkowski, właściciel domu pogrzebowego w Łapach.
Wojciech Raszczuk, przedsiębiorca z Białegostoku, dodaje, że zmieniły się czasy i gusta klientów, którym trzeba dogadzać.
Klient płaci i rządzi
Jak mówią właściciel domów pogrzebowych, zadowoleni – co w tym przypadku brzmi trochę ponuro – klienci to najlepsza reklama. Bo to właśnie najczęściej oni polecają znajomym i krewnym ich usługi.
Nie można też zapominać o okonkurencji. Dlatego nasze firmy odwiedzają targi sztuki i techniki cmentarnej oraz usług pogrzebowych, przeglądają katalogi, uczestniczą w szkoleniach. Współpracują też z różnymi firmami cateringowymi. Oferują transport, sprzedaż kwiatów oraz zniczy. Ich usługi są kompleksowe.
Zakłady pogrzebowe robią wszystko, by spełnić zachcianki interesanta. A czasem są one zaskakujące. Na przykład Adam Płocki z Białegostoku miał twardy orzech do zgryzienia. Otóż pewna rodzina zażyczyła sobie, by pochować jej bliskiego w stroju samuraja. Na szczęście udało się zdobyć tak oryginalne ubranie. Innym zaś razem organizował pogrzeb aż w trzech obrządkach, czyli katolickim, prawosławnym oraz świeckim.
Ostatnio coraz bardziej popularne są też kremacje polegające na spaleniu zwłok zmarłego.
– Taki pochówek jest o 10 proc. tańszy od tradycyjnego – wyjaśnia Adam Płocki. – Ludzie decydują się też na to ze względu na zagęszczenie na cmentarzu. Zdarza się, że ktoś umiera, a w grobowcu rodzinnym nie ma miejsca. Zwłoki są wtedy spalane w Warszawie, Łodzi lub Częstochowie.
Jednak wszystkie te usługi kosztują. I to niemało. Jednak przedstawiciele branży pogrzebowej przekonują, że ceny głównie zależą od zasobności portfela klienta. Ale dodają, że czasem muszą pomóc.
– Jeśli kogoś nie stać na pochówek, to zakładamy pieniądze, a potem klient dostaje zasiłek pogrzebowy i zwraca je nam – mówi Perkowski.
Początki były trudne
W Białymstoku pionierem branży pogrzebowej jest Adam Płocki, który organizacją pogrzebów zajmuje się od 27 lat. Zaczęło się całkiem przypadkowo. W stanie wojennym został zwolniony z pracy. W tym czasie miał w rodzinie pogrzeb. Na jego głowę spadły przygotowania pochówku.
– Wpadłem wtedy na pomysł, by zająć się organizacją pogrzebów – wspomina. – Wówczas to było coś nowego nie tylko w województwie, ale i kraju. Teraz zatrudniam pięć osób.
Natomiast Wojciech Raszczuk interes odziedziczył po ojcu, który z branżą związał się dziewiętnaście lat temu.
– Wcześniej tato miał zakład produkcyjny, zajmował się stolarką – opowiada pan Wojciech. – Na początku produkował trumny. Potem rozwinął usługi pogrzebowe. Kupił samochód. Potem przeszedł na emeryturę, a schedę po nim ja przejąłem. Nadal produkujemy trumny, które sprzedajemy do zakładów pogrzebowych. Zatrudniam trzech stolarzy.
Z kolei Perkowscy z Łap zaczynali w połowie lat dziewięćdziesiątych od produkcji i sprzedaży wieńców.
– Tato podpatrzył w Warszawie jak się to robi. Zaryzykował, no i się udało – mówi Krzysztof Perkowski.
W sumie w samym Białymstoku działa kilkanaście domów pogrzebowych, które oferują komplesowe usługi na „ostatniej drodze”.
Ceny:- trumna – od 350 zł do 4 tys. zł’
- wieńce: 100-140 zł (kwiaty sztuczne), 230-900 zł ( kwiaty naturalne)’
- sprowadzenie zwłok z zagranicy (z USA) – kilka tysięcy złoty (to koszt przelotu, opłata firmy transportowej, cena też zależy od wagi zmarłego).
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?