Siedem razy przychodziłem tu z samego rana, stawałem w kolejce i czekałem. Za każdym razem, zanim doszła moja kolej, w okienku wisiała już kartka o zakończeniu zapisów - denerwuje się Wojciech Szerszeń, pacjent Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. J. Śniadeckiego.
Nasz Czytelnik próbuje zarejestrować się na wizytę do lekarza i za każdym razem zostaje odprawiony z kwitkiem. Przychodnia zamyka listę po zapisaniu 20 pacjentów dziennie. - Ale tak naprawdę przyjmujemy dwa razy więcej chorych. Bo trafiają do nas osoby, które doznały urazu w ciągu dnia lub chcą ostatniego dnia przedłużyć zwolnienie - twierdzi dr Agnieszka Janke, zastępca dyrektora szpitala ds. lecznictwa.
Wojciech Szerszeń leczy w poradni skręconą kostkę. - Dotąd wszystko było normalnie. Mąż przychodził na wizytę, umawiał się na kolejną. Aż do momentu, kiedy chciał zakończyć leczenie - mówi Anna Szerszeń, żona pacjenta.
Chodzi o wystawienie zaświadczenia, żeby pacjent mógł się zgłosić do ZUS-u po odszkodowanie. Próbował umówić się na wizytę telefonicznie, mailowo i osobiście na inny dzień.
- To nie jest możliwe. Jak sama nazwa wskazuje poradnia zajmuje się urazami, dotyczy doraźnej pomocy - mówi dr Agnieszka Janke. - Trafiają do nas pacjenci z poważnymi, świeżymi urazami i to oni mają pierwszeństwo.
- Jeśli w przychodni jest tak wielu pacjentów trzeba zatrudnić dodatkowego lekarza - komentuje sytuację Zbigniew Dudko, prezes Stowarzyszenia Pacjentów Primum Non Nocere.
Wojciech Szerszeń traci już cierpliwość. - Chyba w końcu złożę skargę do NFZ-u. Może wtedy mnie przyjmą - denerwuje się pacjent.
Pani dyrektor widzi inne rozwiązanie.- Jeśli panie w rejestracji nie mogą zapisać pacjenta na wizytę, trzeba szukać lekarza prowadzącego i umówić się z nim na konkretny dzień i godzinę - proponuje dr Janke.
Ostatecznie jednak zobowiązała się osobiście umówić pacjenta z lekarzem. Wojciech Szerszeń ma zgłosić się na wizytę 19 sierpnia o godz. 13.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?