W środę białostoccy policjanci zatrzymali 30-letniego sprawcę rozboju, do którego doszło na początku marca w jednym z białostockich lokali. Jego 22-letni kolega wpadł tydzień wcześniej. W dniu napadu bandyci działali razem. Jeden wszedł do lokalu, drugi został na czatach.
- 22-latek uderzył w głowę właściciela. Mężczyzna upadł, a gdy się podniósł, jego oczom ukazała się broń, z której napastnik mierzył w jego twarz - mówi oficer prasowy KMP w Białymstoku. - Przestępca zażądał wydania pieniędzy. Nie czekając jednak na spełnienie swego żądania sam wyjął z szuflady leżące tam 250 złotych, po czym obaj napastnicy uciekli.
Za rozbój z użyciem broni grozi im teraz od 3 do 15 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?