Do niecodziennej kradzieży doszło w miniony piątek w nocy w Białymstoku. 27-letni mieszkaniec miasta pozostawił na chwilę swojego pupila przed jednym ze sklepów na osiedlu Nowe Miasto, po czym poszedł zrobić zakupy.
Gdy wyszedł, psa już nie było. Następnego dnia właściciel czworonoga znalazł na jednym z portali internetowych aukcję, gdzie był wystawiony na sprzedaż jego pies. Mężczyzna powiadomił o zdarzeniu Policję. Wspólnie z funkcjonariuszami umówił się z osobą sprzedającą, aby dokonać transakcji. 19-latek był zdziwiony, gdy przed blokiem czekali na niego policjanci.
Białostocki youtuber Major bezkarny. Publikuje ogłupiające f...
Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut. Odzyskany pies wrócił do właściciela. Zgodnie z kodeksem karnym za przestępstwo kradzieży grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?