W piątek przed godz. 19 na ul. Rzymowskiego czterech zamaskowanych mężczyzn wciągnęło do samochodu 20-letniego właściciela kantoru przy dworcu PKP. Wywieźli go poza miasto. Tam okradli go z z pieniędzy, dwóch telefonów komórkowych i kluczy do kantoru. Zostawili go na obrzeżach miasta i wrócili do kantoru. Jednak nie udało im się włamać. Kiedy włączył się alarm uciekli. Z lokalu nic nie zginęło.
Tymczasem mężczyzna doszedł do najbliższych zabudowań i od mieszkających tam ludzi powiadomił policję.
- Napastnicy to młodzi mężczyźni. W momencie zdarzenia ubrani byli na ciemno, a na głowach założone mieli czarne kominiarki - mówi Kamil Sorko z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji. - Prosimy wszystkie osoby, które były świadkami tych zdarzeń lub mogą udzielić informacji w tej sprawie o kontakt z Komendą Miejską Policji w Białymstoku pod numerem telefonu 997 lub 112 bądź z najbliższą jednostką policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?