Autyzm. Nowy ośrodek w Białymstoku czeka na pomoc

- Pomieszczenia użyczyło nam miasto. Przy wielkiej pomocy rodziców naszych podopiecznych wyremontowaliśmy je i dostosowaliśmy do naszych potrzeb - opowiada Jolanta Świderska, prezes białostockiego oddziału Krajowego Towarzystwa Autyzmu. - Przygotowaliśmy pomieszczenia, w których będą diagnozowane i rehabilitowane osoby autystyczne. Są tu specjalne pokoje, kuchnia, łazienki i pomieszczenia do rehabilitacji.

Część budynku przy ulicy Zaściańskiej 84, która została przeznaczona pod placówkę będzie miejscem, w którym pomoc znajdą podopieczni Towarzystwa Autyzmu przy ulicy Pułaskiego. Tam na zajęcia edukacyjne uczęszczają dzieci. - Ale autyzm jest taką chorobą, gdzie nie można zaniechać leczenia. - mówi Świderska. - Na ulicy Zaściańskiej będziemy opiekować się osobami, które zakończyły edukację.

Pomoc znajdą tu dorośli i ich rodziny. Jedno z pomieszczeń dostosowane będzie do tego, by w razie potrzeby nawet przez kilka dni zająć się chorym.

Ośrodek Szkolno-Terapeutyczno-Opiekuńczy dla Dzieci i Młodzieży z Cechami Autyzmu ma konkretne potrzeby

- Do niego potrzebujemy dwóch jednoosobowych tapczanów - mówi pani Jolanta. - Oprócz tego przydałby się nam odkurzacz przemysłowy, bo zwykły jest po prostu zbyt słaby, by sprzątnąć całą powierzchnię placówki i wyposażenie łazienek: Uchwytu do papieru toaletowego, czy pojemniki na mydło w płynie.

Podopiecznym bardzo przydadzą się też różnego rodzaju pomoce dydaktyczne: Puzzle, układanki logiczne, najróżniejsze klocki, czy książeczki - dla najmłodszych, najlepiej z grubymi kartkami. Do nauki kolorów czy zwierząt.

- Takie rzeczy z pewnością znajdą rodzice, których dzieci są zdrowe i już ich nie potrzebują - podpowiada Świderska.

Wszyscy chętni, którzy chcą i mogą podarować potrzebne ośrodkowi rzeczy mogą dzwonić pod numer telefonu: (85) 745 37 44 lub 749 78 72.