ATP 1000 w Szanghaju. Jutro spotkanie Huberta Hurkacza. Stawką meczu trzecia runda. Rywalem Australijczyk Kokkinakis

Już w piątek Hubert Hurkacz rozegra pierwszy mecz w turnieju ATP 1000 w Szanghaju. W pierwszej rundzie rozstawiony z numerem szesnastym Polak miał wolny los.

Przed zmaganiami w Chinach, Wrocławian debiutował w prestiżowym Pucharze Lavera w zespole składającym się z tenisistów pochodzących z Europy. W Vancouver stoczył trzy pojedynki (singlowy i dwa deblowe) i wszystkie zakończone porażką. 26-letni Polak zadebiutował drugiego dnia rywalizacji w spotkaniu z przedstawicielem Reszty Świata Francesem Tiafoe. Ze zwycięstwa mógł cieszyć się finalista US Open, który wygrał 7:5, 3:6. Tego samego dnia w parze z Francuzem Monfilsem został pokonany przez Kanadyjczyka Augera-Aliassima i Amerykanina Sheltona 5:7, 4:6. W ostatnim meczu turnieju pokazowego Hurkacz i Rosjanin Andriej Rublow przegrali 6:7 (4-7), 6:7 (5-7). Po tym spotkaniu zawodniczy Reszty Świata cieszyli się z trofeum. Trzydniowa rywalizacja zakończyła się porażką Europejczyków 2:13.

W drugiej rundzie Rolex Shanghai Masters przeciwnikiem będzie stały uczestnik tenisowego Touru Australijczyk Thanasi Kokkinakis. W pierwszej rundzie 69. w światowym rankingu ATP pokonał Fabio Fogniniego (128) 6:2, 6:4. Po raz pierwszy Polak i Australijczyk spotkali się w 2018 roku. W Challengerze lepszy okazał się rywal, który zwyciężył 7:6 (8-6), 6:2. Spotkanie toczyło się na etapie kwalifikacji do turnieju głównego, do którego awansował starszy z tenisistów.

Dwa kolejne spotkania miały miejsce w tym roku. W obu przypadkach obronną ręką wychodził polski zawodnik. Warto zaznaczyć, że za każdym razem Polak i Australijczyk grali trzy partie. W Miami Open Biało-Czerwony triumfował 6:7 (12-10), 7:6 (9-7), 7:6 (8-6) na etapie drugiej rundy. Również w drugim meczu w Cincinnati Wrocławianin pokonał konkurenta. Spotkanie zakończyło się wynikiem 7:6 (7-2), 3:6, 7:6 (7-1).

Na przestrzeni trzech pojedynków, tenisiści rozegrali osiem setów, w których aż sześciokrotnie dochodziło do tie-breaku.

Turniej w Sznghaju odbywa po ponad czteroletniej przerwie. Organizatorzy wydłużyli turniej o jedną rundę.

Transmisja meczu Huberta Hurkacza na antenach Polsat Sport. Początek nie wcześniej niż o godz. 9.30.