Atelier Mazerscy od lat dba o włosy białostoczanek

Od około dekady na fryzjerskiej mapie Białegostoku istnieje Atelier Mazerscy. Salon fryzjerski stworzony przez pana Dawida i jego mamę Katarzynę, sympatię wielu białostoczanek zyskał dzięki stawianiu na jakość – jakość produktów, jakość wykonywanych usług i przede wszystkim jakość włosa.

Ciągle mówi się, że włosy po koloryzacji są zawsze w dużo gorszym stanie. A u nas jest zupełnie przeciwnie. Nasza koloryzacja działa na nie wręcz pielęgnacyjnie. Czasami klientki wychodzą więc od nas mocno zdziwione. Mówią, że przyszły ze zniszczonymi włosami, a po naszym farbowaniu są one nagle w znacznie lepszej kondycji - przyznaje Dawid Mazerski.

To sprawa zarówno zaangażowanego i doświadczonego zespołu, jak i używanych przez pracujących tu fryzjerów produktów.

Przy koloryzacji i pielęgnacji pracujemy ze skandynawską firmą “Gold Haircare” już od przeszło trzech lat. To pochodzące z Danii wyselekcjonowane, bezpieczne i wegańskie produkty, posiadające w swojej ofercie farby bez amoniaku - mówi właściciel salonu.

Wiele pań w Atelier Mazerscy pojawia się już po różnych zabiegach fryzjerskich.

Ten włos ma więc długą historię i trzeba odpowiednio do niego podejść. Musimy przy tym wytłumaczyć dokładnie klientce cały proces. Bo żeby blond był ładny i by była klientka zadowolona ze swojej fryzury, czasami potrzeba czasu – podkreśla pan Dawid. – W zależności od sytuacji i stopnia uwrażliwienia włosów, podchodzimy do tego bardzo bezpiecznie. Najpierw skupiamy się na regeneracji oraz ewentualnie koloryzacji. Tak, by ten kolor był dla klientki akceptowalny. Dopiero potem, jeżeli włos nam na to pozwala, skupiamy się na docelowym, wymarzonym kolorze blond.

W swojej ofercie zespół fryzjerów Atelier Mazerscy ma więc cały wachlarz przeróżnych odcieni tak uwielbianych przez białostoczanki blondów. Nie brakuje też wielu innych kolorów. Wszystko po to, by każda z pań mogła znaleźć tu coś dla siebie. A jeśli nie będzie wiedziała czego szuka, bądź czego szukać powinna, po zajęciu miejsca na wygodnym fotelu może liczyć na profesjonalną opiekę i poradę.

Niezdecydowanym i niepewnym klientom pomagamy dobierać fryzury i kolory. Mamy specjalne plansze kolorystyczne i sprawdzamy, jak dany odcień prezentuje się przy danym typie urody. Pani może sama zobaczyć, w czym będzie się najlepiej czuła – mówi Dawid Mazerski. - Często musimy też trochę nasze klientki uświadamiać. Pojawia się u nas wiele dziewczyn które twierdzą, że pasują do nich tylko zimne blondy. A my, ku ich zdziwieniu, pokazujemy im, że znacznie lepiej będą wyglądały w zupełnie innych odcieniach, często tak niedocenianych - tych ciepłych.

Jest też wiele klientek stałych, odwiedzających Atelier Mazerscy od lat, które zawsze mówią „Rób co chcesz, masz wolną rękę!”.

A że ja nie lubię nudy i nie lubię czegoś powtarzać, zawsze staram coś zmieniać. Nie nudzą się więc też i klientki – przyznaje pan Dawid.

On i jego fryzjerzy wyczarują na włosach ombre, sombre, refleksy, flam, blond i każdy inny efekt, na którym zależało będzie klientce. Chociaż, jak podkreślają pracownicy i twórcy salonu, trendy modowe śledzą, ale ślepo za nimi nie podążają.

Można ich elementy przeplatać, ale trzeba to robić z głową. Gdy klientka pyta, co jest teraz w modzie, zawsze odpowiadam jej, że wygoda. Najważniejsze jest to, by kobieta wyglądała dobrze i żeby koloryzacja była dostosowana do jej potrzeb i możliwości. Jeśli ktoś nie ma czasu ani ochoty często chodzić do fryzjera, nie możemy zrobić koloryzacji, która zobowiązywała do częstszych wizyt w salonie np co cztery tygodnie. Trzeba działać wiec tak, by pani przyszła do nas zadowolona dopiero nawet po 2-3 miesiącach – mówi pan Dawid.

W salonie stworzonym przez rodzinę Mazerskich, poza idealną koloryzacją, bardzo dużą wagę przykłada się także do regeneracji.

Kto z nas, przy tym ciągłym zabieganiu, ma czas myśleć o nakładaniu tych 15 masek na włosy...I od tego jesteśmy właśnie my! Klientka może do nas przyjść i wykonać na jednej wizycie i koloryzację, i strzyżenie i regenerację. Wszystko robimy za jedną wizytą - zaznacza Dawid Mazerski.

Ciągły rozwój

Na białostoczanki w Atelier Mazerscy czeka sześciu ambitnych, część z nich mimo że młodych, to już bardzo doświadczonych fryzjerów. Między kolejnymi klientkami nie zapominają bowiem zaplanować czasu na tak ważny w tej branży rozwój i poszerzanie swoich horyzontów.

Już w tym roku mieliśmy okazję odbyć szkolenia z masaży głowy i karku, modnych koloryzacji popularnych obecnie na Instagramie - tak zwanych „instablondow” czy z komercyjnych strzyżeń, które nie wymagają mocnej stylizacji porannej przez klientkę. Także ciągle staramy się więc podnosić nasze kwalifikacje i bez przerwy zwiększać swoją wiedzę oraz umiejętności – podkreśla pan Dawid

Jako że wielkimi krokami zbliża się do nas wiosna, w Atelier Mazerscy ruch ostatnio jest nieco większy. To bowiem czas, kiedy wielu paniom marzą się większe bądź mniejsze włosowe zmiany.

Gdy idzie wiosna, dziewczyny najczęściej przychodzą na pojaśnienia i refleksy. Czują się trochę za smutno w zimowych kolorach, więc liczą na coś nowego i świeżego – zdradza pan Dawid.

Poza koloryzacją i stylizacją, klientki w białostockim salonie przy ul. Rocha mogą liczyć także na przedłużanie włosów. Co więcej, Atelier Mazerscy to jedno z nielicznych miejsc w województwie podlaskim, gdzie panie mogą przedłużyć włosy nie tylko proste, ale i kręcone. Metodą, która jest wykorzystywana przy przedłużaniu włosów, są ultradźwięki. Jest ona najbardziej bezpieczna dla włosa.