[galeria_glowna]
To co się dzieje od wczoraj na naszych drogach można określić tylko jednym słowem: koszmar. Intensywne opady śniegu dają się we znaki wszystkim. Trudno poruszać się zarówno po jezdniach jak i chodnikach. Do tego dochodzi wiatr, który powoduje zawieje i zamiecie śnieżnie.
Na łapskich ulicach pługi nie są częstym widokiem. Chociaż jak zapewnia Zdzisław Jabłoński, zastępca burmistrza Łap, pługi, by sprzątnąć śnieg wyjechały na ulice Łap i już o godzinie 4 rano. - By mieszkańcy mogli bez problemu dojechać do pracy - mówi Zdzisław Jabłoński.
- Ze śniegiem bez przerwy walczą cztery pługi. Ale opady są nieustające, co zostanie odśnieżone, to znów jest zasypane - dodaje Wiktor Brzosko, burmistrz Łap.
Jak zapewnił Zdzisław Jabłoński, do godziny 14 wszystkie drogi w Łapach mają być przejezdne.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?