Obok domu naszego Czytelnika położono właśnie nowy asfalt. To bardzo dobrze, bo al. Tysiąclecia Państwa Polskiego aż prosiła się o remont (chodzi o fragment na przeciwko salonu Nissana).
- Kłopot w tym, że drogowcy zalali asfaltem kratkę kanalizacyjną, która była tu od lat. Mówiłem im, żeby tego nie robili, ale nie chcieli mnie słuchać - mówi Wiesław Borys.
Efekt jest taki, że w razie większych opadów, w miejscu gdzie była kratka zbiera się woda.
- Po ostatniej ulewie zalany był też cały chodnik. Woda stała tam jeszcze następnego dnia, kiedy dookoła było już sucho - rozkłada ręce nasz Czytelnik.
Co ciekawe, kilka metrów dalej powstała nie jedna, a trzy kratki. - Zlokalizowane są jednak na lekkiej górce, przez co woda spływa stamtąd w dół. Dokładnie w miejsce, gdzie była stara kratka. Nie mogę zrozumieć, kto wpadł na tak genialny pomysł, że ją zlikwidował - śmieje się Wiesław Borys.
Zapytani o to wczoraj urzędnicy Zarządu Dróg i Inwestycji Miejskich nie zdołali nam przez cały dzień odpowiedzieć.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?