Pod koniec sierpnia na policję zgłosiła się jedna z mieszkanek Krypna. Powiedziała, że ktoś włamał się do jej mieszkania i ukradł m. in. rower, piłę spalinową, odtwarzacz DVD i lornetkę. Straty wyniosły ponad 1600 zł.
W ubiegłą środę kobieta powiadomiła policjantów, że ktoś wybił szybę w jej domu i wszedł do środka. Policja natychmiast pojechała na miejsce. Na gorącym uczynku udało się zatrzymać 62-letniego mężczyznę, który właśnie szykował się do wyniesienia z domu kolejnych rzeczy.
Okazało się, że zatrzymany to członek rodziny kobiety zgłaszającej włamanie. 62-latek chciał w ten sposób zdobyć pieniądze na alkohol. To on był włamywaczem, który pod koniec sierpnia wyniósł z domu krewnej wartościowe rzeczy. Część przedmiotów udało się odzyskać, a mężczyzna został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące.
- Za kradzież z włamaniem grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności - wyjaśnia podinsp. Andrzej Baranowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?