Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

35-letni radca prawny sam wezwał policję do zwłok. Jest podejrzany o zabójstwo kobiety.

(art)
Lekarz pogotowia mimo prób reanimacji stwierdził zgon.
Lekarz pogotowia mimo prób reanimacji stwierdził zgon. Fot. Archiwum
35-letni radca prawny zadzwonił na policję i powiedział, że ma w mieszkaniu martwą kobietę. Lekarz pogotowia stwierdził, że to prawda i znalazł na jej ciele wiele obrażeń.

W sobotę około godz. 2 w nocy (2 stycznia) na policję zadzwonił mężczyzna, który powiedział, że ma w mieszkaniu martwą kobietę.

- Mundurowi od razu udali się pod wskazany adres przy ulicy Starobojarskiej. Pomimo podjętej reanimacji nic nie dało się zrobić. Lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził, że 31- latka nie żyje - mówi podinspektor Andrzej Baranowski z zespołu prasowego podlaskiej policji. Policję wezwał 35-letni radca prawny.

Dodaje, że kobieta miała na ciele sporo obrażeń. Podejrzany mężczyzna w momencie przyjazdu policji miał ponad dwa promile alkoholu. Teraz śledczy wyjaśniają, co było przyczyną śmierci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny